MSZ: incydent udziałem obserwatorów OBWE na Ukrainie może być prowokacją
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji uważa, że incydent z udziałem obserwatorów OBWE na terenie kontrolowanej przez prorosyjskich separatystów tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej to prowokacja.
W wyniku wybuchu samochodu w miejscowości Pryszyb w powiecie słowianoserbskim w centralnej części obwodu ługańskiego zginał jeden z członków misji międzynarodowej, a dwie osoby zostały ranne (obywatele Niemiec i Czech). Ofiarą jest obywatel USA. Wcześniej podano, że był to Brytyjczyk.
Moskwa twierdzi, że „okoliczności wydarzenia wskazują na duże prawdopodobieństwo prowokacji, której celem jest zakłócenie procesu pokojowego uregulowania konfliktu w Donbasie”. Rosyjski MSZ wezwało do przeprowadzenia obiektywnego dochodzenia, które ma ustalić okoliczności tragicznego incydentu.
W pierwszych komentarzach z Moskwy pojawiła się też informacja o tym, że obserwatorzy jechali zakazaną drogą.
Konflikt w południowo-wschodniej części Ukrainy trwa już od 3 lat. W kwietniu 2016 r. ONZ podała, że w jego wyniku zginęło już ponad 9,3 tys. ludzi. Chociaż oficjalnie panuje rozejm, przewidziany w tzw. porozumieniach mińskich, które stanowią podłoże do politycznego uregulowania konfliktu, regularnie dochodzi do starć mniejszych grup separatystów z oddziałami wojsk ukraińskich. Liczba ofiar stale rośnie.
Źródło: newsru.com
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium