Na Litwie coraz trudniej o pracowników z Ukrainy

18-06-19 Promocja 0 comment

Szef firmy budowlanej w Wilnie „Naresta” twierdzi, że w jego branży, poza ostrą, ograniczającą zyski konkurencją, istnieje kolejna tendencja – trudności ze znalezieniem pracowników. Nie chodzi tylko o Litwinów, ale także o siłę roboczą z Białorusi lub Ukrainy.

Sprawę opisuje litewska gazeta biznesowa „Verslo žinios”.

W firmie podkreślają, że już pracuje w niej  33ech  obywateli ukraińskich czyli około 11% z  290 obecnie zatrudnionych.

„Widzimy, że będziemy musieli włożyć więcej wysiłku, zwłaszcza w przyszłym roku, aby taką tendencję utrzymać. Chcę zachować najbardziej wykwalifikowanych Ukraińców. Jednak już widzimy, że wahają się  między wyjazdem do Niemiec a pozostaniem na rynku litewskim. Na Litwie bardzo trudno jest przyciągnąć do pracy młodych ludzi” — mówi prezes „Naresty” Arūnas Šlenys.

Wzrost migracji zarobkowej z Ukrainy i Białorusi  na Litwę , jest obserwowany od 2017 roku, mimo to kraj ten podobnie jak inne państwa bałtyckie nadal boryka się z  olbrzym spadkiem ludności spowodowanym emigracją na Zachód.

Oficjalne dane wskazują, że w ubiegłych latach z powodu emigracji do Europy Zachodniej Litwa traciła corocznie do  30 tysięcy obywateli . Według sondaży, większość Litwinów wyjeżdża z powodu wyższych zarobków za Zachodzie. Według oficjalnych statystyk, w  kraju Litwini średnio  zarabiają netto  około 660 euro  miesięcznie.

Źródło: DELFI Žinios, Lietuvos rytas, DELFI.lv, Eesti Rahvusringhääling

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium