Nie jesteśmy źródłem problemu, UE musi wspólnie zająć się nielegalną migracją – stwierdzili szefowie czeskiego i słowackiego MSZ

04-10-22 Promocja 0 comment

Czeski minister spraw zagranicznych Jan Lipavský spotkał się w poniedziałek (03.10. br.) w Pradze z nowym szefem słowackiej dyplomacji Rastislavem Káčerem. Rozmawiali o stosunkach dwustronnych, sytuacji na Ukrainie, nielegalnej migracji i bezpieczeństwie energetycznym. J.Lipavský uważa za istotne kontynuowanie działań przeciwko Rosji i przypomniał, że kolejny pakiet sankcji jest obecnie dyskutowany w UE. Jeśli chodzi o nielegalną migrację, ministrowie zgodzili się, że problem ten należy rozwiązać na szczeblu unijnym.

Jednym z tematów spotkania były kontrole graniczne między Czechami i Słowacją, które strona czeska wprowadziła od minionego czwartku (29.09. br.) w związku ze zwiększoną migracją, głównie obywateli Syrii: „Jako ministrowie spraw zagranicznych staramy się spojrzeć znaleźć sposób na rozwiązanie kwestii migracji”, oświadczył J.Lipavský i dodał: „Ludzie przybywają tu z południa Europy, musimy zająć się tym zarówno z punktu widzenia bezpieczeństwa, jak i na poziomie ogólnoeuropejskim”.

„Ani Czesi, ani Słowacy nie są źródłem problemów. Źródłem problemów jest nielegalna migracja przez zewnętrzną granicę Schengen”, podkreślił R.Káčer: “Problem musi być rozwiązany we współpracy z krajami, które są miejscem docelowym migrantów, a także z państwami znajdującymi się poza Schengen”. Wśród możliwych działań wymienił m.in. ujednolicenie wymogów wizowych dla krajów sąsiedzkich czy poprawę skuteczności działania unijnej agencji Frontex.

Minister spraw wewnętrznych Czech Vít Rakušan powiedział w ubiegłym tygodniu, że wielokrotnie prosił swojego słowackiego odpowiednika o wypełnienie tego, co jest zapisane w traktatach międzynarodowych, czyli w umowie o readmisji z Czechami. Oznacza to, że w przypadku stwierdzenia, iż dana osoba przybywa ze Słowacji, powinna ona zostać tam odesłana. Zdaniem V.Rakušana  nie udało się osiągnąć w tym względzie żadnego sukcesu.

R.Káčer przyznał, że Słowacja nie wypełnia swoich zobowiązań w sposób wzorcowy, ale uważa, że system umów o readmisji jest przestarzały, ponieważ był stosowany głównie przed utworzeniem strefy Schengen. Według Káčerakluczową kwestią stała się przenikalność zewnętrznej granicy Schengen i systemu readmisji z wewnątrz Schengen na zewnątrz. Z kolei zdaniem J.Lipavskiego Czechy uczciwie wypełniają umowę o readmisji z Niemiecami, więc znalazły się w mało komfortowej sytuacji.

Ministrowie omówili także kwestie związane z wojną na Ukrainie:  „Jesteśmy w pełni zgodni. Pogratulowałem Słowacji, że udało się zawrzeć bardzo interesującą umowę zbrojeniową na rzecz Ukrainy – słowackie haubice Zuzanabędą produkowane i finansowane przez kraje Europy Zachodniej”, stwierdził J.Lipavský.  

„Jeśli chodzi o sankcje antyrosyjskie, to pozostaje kilka pytań”, powiedział J.Lipavský. Jednym z nich, zdaniem czeskiego ministra spraw zagranicznych, jest to, jak Komisja Europejska będzie mogła przygotować kolejny pakiet sankcji: „Jest to obecnie przedmiotem debaty w UE. Dopóki całość nie będzie gotowa, nie ma sensu tego komentować”, dodał.

„Czechy zaproponowały i poparły pomysł powołania nadzwyczajnego trybunału do spraw zbrodniczych agresji”, powiedział J.Lipavský: „Dzisiaj nie mamy mechanizmu, który pozwoliłby jednoznacznie prawnie zdefiniować agresję tak, jak definiuje ją Karta Narodów Zjednoczonych”, dodał. Jego zdaniem, rosyjskie kierownictwo powinno zostać rozliczone za działania wobec Ukrainy.

Słowacja również popiera dalsze zaostrzenie sankcji. R.Káčerokreślił wyzwanie, jakie stanowi atak Rosji na suwerenne państwo, jako ogromne nie tylko dla Słowacji, Czech czy UE, ale w skali globalnej. Zwycięstwo Ukrainy uważa zakluczowe: „Bez wolnej Ukrainy nie będzie stabilności w Europie”.

Ministrowie rozmawiali także o bezpieczeństwie energetycznym:  „Zgodziliśmy się, że musimy pracować nad szeregiem projektów, które połączą region Europy Środkowej, abyśmy mogli zaopatrywać nasze kraje w gaz ziemny lub ropę”, powiedział J.Lipavský i dodał, że przebiegający przez Słowację rurociąg Adrian, byłby odpowiednim źródłem zapasowym.

Szef czeskiego MSZ-u stwierdził, że Czechy są zainteresowane budową terminalu LNG na wybrzeżu Morza Bałtyckiego:  „W miejscu, gdzie prowadzi Nord Stream 1 i Nord Stream 2, gdzie obecnie mamy tajemnicze dziury. Gdyby powstał tam terminal LNG, gaz mógłby dotrzeć do Europy Środkowej.” Z kolei jego słowacki odpowiednik dodał, iż priorytetem jest utrzymanie otwartego jednolitego rynku Unii Europejskiej: „Żebyśmy nie musieli podejmować działań na szczeblu rządowym, które wywołują kontrowersje, a żebyśmy sami mogli chronić nasze ceny i nasze dostawy energii” – uściślił.

Źródło: ceskatelevize

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium