Niemcy chcą mnie zniszczyć, twierdzi premier Czech
Czeski premier Andrej Babiš (ANO) uważa, że informacje opublikowane w reportażu niemieckiej telewizji ZDF są zmyślone. W przekonaniu premiera niemieckim mediom przeszkadza jego antyimigracyjna postawa. Przypomnijmy, że w środę telewizja ZDF wyemitowała reportaż dowodzący, że A. Babiš często wykorzystuje fundusze z Brukseli do swoich celów, przy czym robi to legalniee, ponieważ udało mu się zmienić zasady korzystania ze środków europejskich.
„Rozumiem. Nie podoba im się, że walczę w Europie przeciwko migracji, walczę o czeskie sprawy, a nie interesy wielkich państw jak Niemcy czy Francja. To intryga niemieckich mediów przeciwko krajom V4, które tym proliberalnym i proimigracyjnym mediom i grupom przeszkadzają“, oświadczył premier i dodał, że w tym wypadku nie można mówić o poważnej pracy dziennikarskiej: „Ta telewizja, podobnie jak i inne niemieckie promigracyjne media kreci o mnie absolutnie zmyślone reportaże“.
Niemiecka telewizja ZDF wyemitowała reportaż o tym, że czeski premier zarabia na polityce i zmienił zasady korzystania z europejskich funduszy w taki sposób, by mogła na nich zarabiać jego firma Agrofert.
„Czechy, Węgry i Rumunia maja coś współnego – dostają miliardy z Brukseli. Ich włodarze wykorzystuja te środki do własnych celów, często kosztem podstawowych wartości europejskich. Jak na przykład Andrej Babiš,” można usłyszeć w reportażu.
„Babiš stoi za szeregiem firm, które Unia wspiera milionami Euro“, przypomina ZDFzoom, stwierdzając, że odkąd milioner zasiada w czeskim rządzie, dotacje z europejskich funduszy na rzecz firmy Agrofert się podwoiły.
Premier wszystkiemu zaprzecza i podkreśla, że politykiem został już jako człowiek bardzo majętny.
Źródło: Novinky
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium