Nowa elektrownia w Uzbekistanie

24-11-22 Promocja 0 comment

Uzbekistan uruchomił nową elektrownię, która zaspokoi potrzeby około 230 000 gospodarstw, ale nawet to nie wystarczy, aby rozwiązać problem obecnego deficytu energii elektrycznej w kraju. Elektrownia zbudowana w regionie chawaskim we wschodnim Uzbekistanie została oddana do użytku 20 listopada i będzie w stanie wyprodukować do 1,7 miliarda kilowatogodzin. Elektrownię zbudowała turecka firma Cengiz Energy.

To tylko jedna z rządowych prób zaspokojenia rosnącego popytu na energię elektryczną. W zeszłym tygodniu wiceminister energetyki Szerzod Chodżajew powiedział dziennikarzom, że dzienne zapotrzebowanie na prąd w Uzbekistanie wynosi około 245 milionów kilowatogodzin, a rezerwy wytwórcze wynoszą tylko 230 milionów kilowatogodzin. Ministerstwo Energetyki na początku października informowało, że w okresie jesienno-zimowym do odbiorców trafi prawie 35 miliardów kilowatogodzin czyli około 2,5 miliarda kilowatogodzin więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku.

W związku z niedoborem prądu podjęto pewne desperackie kroki. Od połowy tego miesiąca w Taszkiencie nie pali się  wiele latarni ulicznych. Krajowe Centrum Dyspozytorskie Ministerstwa Energetyki poinformowało, że odłącza sieci wysokiego napięcia zgodnie z wcześniej zaplanowanym harmonogramem, aby kontrolować zużycie i zapobiegać nieprzewidzianym awariom zasilania.

Chodżajew powiedział również, że Uzbekistan stara się ograniczyć eksport gazu ziemnego i zamiast tego dąży do zwiększania jego importu, aby poradzić sobie ze wzrostem popytu. 16 listopada Chodżajew oświadczył, że ​​dzienny eksport gazu zmniejszył się z 10 milionów metrów sześciennych do 1 miliona metrów sześciennych, podczas gdy import wzrósł o 20%.

W międzyczasie gospodarstwa domowe w całym kraju zgłaszały ciągłe przerwy w dostawie prądu. Najgorzej przedstawia się sytuacja na obszarach wiejskich.

Źródło: Eurasianet

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium