Na Białorusi powstanie Komitet Matek Żołnierzy, alternatywny do istniejącego. Poinformowała o tym w wywiadzie dla gazety „Narodnaja Wola”  działaczka na rzecz praw człowieka Natalia Basałyha.

Twierdzi ona, że nowa organizacja będzie się różnić od istniejącego stowarzyszenia „Matki Żołnierzy”, którą nazywa „podręcznym działem Ministerstwa Obrony Białorusi”.

Basałyha mówi, że 1 listopada była na rozmowach w Sztabie Generalnym Ministerstwa Obrony, aby „przedstawić wojsku plan tworzenia i uzasadnienie pomysłu nowego Komitetu Matek Żołnierzy”. Jak powiedziała, w Ministerstwie Obrony, „spotkała się ze zrozumieniem”. Oficjalnej reakcji Basałyha spodziewa się na początku grudnia.

Obrończyni praw człowieka oznajmiła że śmierć Białorusina Alaksandra Korżicha na poligonie ujawniła problemy w armii białoruskiej. Niedawno wrócił z wojska jej własny syn, Iwan. Jak stwierdziła, młody człowiek nadal „dochodzi do siebie”, tak, jakby „nie był w wojsku, tylko w więzieniu”.

Basałyha podkreśliła, że Komitet musi być zarejestrowany przez państwo białoruskie i współpracować z Ministerstwem Obrony w celu poprawy warunków życia żołnierzy, przy czym   „w żadnym przypadku nie będzie hańbił armii”.

Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Biełorusskij Partizan

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium