Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył, że zgadza się z wypowiedzią premiera Węgier Viktora Orbana o tym, że uregulowanie konfliktu na Ukrainie zależy od decyzji Stanów Zjednoczonych. „USA przodują w dostawach broni dla Ukrainy. To one zmuszają władze ukraińskie do prowadzenia wojny do ostatniego żołnierza”, dodał.

Viktor Orban stwierdził, że pokój na Ukrainie może nastąpić już od następnego poranka, o ile będą tego chcieć Stany Zjednoczone. Wg niego, „cały świat głowi się nad tym”, dlaczego Waszyngton nie chce tak postąpić. Wcześniej szef węgierskiego rządu mówił o utracie suwerenności przez Ukrainę. Stwierdził, że Ukraińcy nie mogą wygrać wojny z Rosją, ponieważ mają znaczniej mniejszy potencjał mobilizacyjny.

Za swoją postawę władze Węgier są chwalone przez przedstawicieli Rosji. Kreml uważa, że Budapeszt prowadzi prawdziwie suwerenną politykę uwzględniającą własne interesy narodowe.

Źródło: gazeta.ru

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium