Pieskow: Moskwa nie ma swojego kandydata na prezydenta Ukrainy

28-01-17 Promocja 0 comment

Fot. commons.wikimedia.com
Fot. commons.wikimedia.com

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zdementował informacje, jakoby rosyjskie władze miały swojego kandydata na przyszłego prezydenta Ukrainy.

W ten sposób Pieskow odniósł się do częstego pojawiania się  w rosyjskich mediach, ukraińskiego przedsiębiorcy Wiktora Pinczuka. „Nie mamy żadnych pro kremlowskich kandydatów. To naród ukraiński zadecyduje, kto może, a kto mnie może być prezydentem Ukrainy”, zapewnił Pieskow.

Urodzony w 1960 r. Pinczuk jest jednym z najbogatszych Ukraińców. W 2013 r. jego majątek został wyceniony przez Forbes na ponad 2 mld USD. Prywatnie jest zięciem byłego prezydenta Ukrainy Leonida Kuczmy.

W grudniu 2016 r. Pinczuk opublikował  w The Wall Street Journal artykuł, w którym wezwał do „bolesnego” kompromisu z Rosją. Wg niego, Kijów powinien bez warunków wstępnych zgodzić się na przeprowadzenie wyborów samorządowych w Donbasie i zrzec się Krymu na korzyść Moskwy. Pinczuk uprzedził,  że wkrótce władze w krajach zachodnich mogą objąć politycy dążący do zawarcia porozumienia z Kremlem.

Wypowiedź Pinczuka dotycząca konieczności ustępstw wobec Rosji jest  obecnie analizowana przez ukraińskie służby specjalne.

Kolejne wybory prezydenckie na Ukrainie mają odbyć się w 2019 r.

Źródło: lenta.ru

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium