06.03.2019

Najważniejszym rezultatem wyborów parlamentarnych w Mołdawii jest polityczne pojednanie, blok ACUM będzie odpowiedzialny za  ewentualny kryzys polityczny, a przyszły rząd powinien się skupić na kwestiach społecznych.

Powiedział o tym we wtorek w wywiadzie dla portalu Deschide.md  szef Partii Demokratycznej Mołdawii, oligarcha Vladimir Plahotniuc. Był to jego pierwszy wywiad po zeszłotygodniowych wyborach parlamentarnych.

Plahotniuc mówił dużo „o potrzebach obywateli”, o porzuceniu geopolityki, o zagrożeniu przedterminowymi wyborami i potrzebie „uratowania” od nich obywateli.

Wynik Partii Demokratycznej jej przywódca nazwał historycznym. Najważniejszym rezultatem wyborów jest jednak, jego zdaniem, początek politycznego pojednania.

„Są to pierwsze wybory, w których na pierwszym miejscu znalazły się kwestie społeczne, a nie geopolityka. Myślę, że dla naszych obywateli zawsze to było najistotniejsze, a  tylko niektóre partie dzieliły nas, by zyskać poparcie niektórych segmentów elektoratu… Partia Demokratyczna postanowiła zniszczyć ten polityczny mit i zjednoczyć ludzi wokół projektu promołdawskiego. Zniknięcie  tematu polityki widać po wynikach skrajnych partii, które nie dostały  do parlamentu” – uważa polityk.

Kolejny efekt  wyborów, to,  według Plahotniuca, spadek „popularności partii prawicowych”, które musiały zjednoczyć się w bloku ACUM, aby dostać się do parlamentu.

Demokraci, oznajmił Plahotniuc, wysłali do ACUM zaproszenie do negocjacji w sprawie utworzenia rządu, ale    ACUM  najprawdopodobniej  je odrzuci.

W sprawie możliwych negocjacji z prorosyjskimi socjalistami Dodona ,Plahotniuc odpowiedział dyplomatycznie: „Lepiej nie mówić o tym z góry. Na razie nie negocjujemy z nikim, wysłaliśmy zaproszenie tylko do ACUM. Czekamy na zatwierdzenie  mandatów, a potem zdecydujemy, jaki będzie następny krok.”.

Źródło: newsmaker.md, point.md, noi.md, infotag.md, europalibera.org

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium