16 lutego, w odpowiedzi na śmierć opozycjonisty Aleksieja Nawalnego, mieszkający w Gruzji Rosjanie zebrali się na manifestacji przed sekcją interesów rosyjskich Ambasady Szwajcarii w Tbilisi.

Protest ten można nazwać jednym z największych, jakie odbyły się przed byłą ambasadą Rosji w ostatnich latach. Dziesiątki osób przyszło ze zdjęciami Aleksieja Nawalnego, kwiatami i świecami.

Początkowo akcja była zapowiadana jako cichy protest, ale po pewnym czasie zebrani zaczęli skandować „Nawalny”, „Pokój Ukrainie, wolność Rosji”, „Putin – morderca” i inne.

Podobna akcja protestu odbyła się w Batumi.

„Śmierć Aleksieja Nawalnego jest tragedią dla wszystkich obrońców demokracji i praw człowieka. Składam kondolencje jego rodzinie i tym w Rosji, którzy nadal walczą o demokrację” – zareagowała na śmierć opozycjonisty prezydent Gruzji Salome

Aby uczcić pamięć Aleksieja Nawalnego, rosyjscy migranci zebrali się również przed ambasadą Rosji w Erywaniu. Siły bezpieczeństwa nie przeszkodziły w akcji, ale też nie pozwoliły jej uczestnikom zbliżyć się do budynku misji dyplomatycznej.

Źródło: newsgeorgia.ge, kavkaz-uzel.eu

Opracowanie: BIS – Biuletyn Informacyjny Studium