Dnia 2 listopada br. policja opieczętowała moskiewskie biuro Amnesty International, międzynarodowej organizacji pozarządowej, która zajmuje się  naruszeniem praw człowieka. Wszystkie zamki w drzwiach biura zostały wymienione.

Departament nieruchomości komunalnych Moskwy oświadczył, że powodem  było  niedotrzymanie przez Amnesty International warunków wynajmu. Zarząd biura twierdzi, że wszystkie opłaty były dokonywane w wyznaczonym terminie.

Michaił Fiedotow, przewodniczący prezydenckiej Rady ds. Praw Człowieka, zakomunikował, że pracownicy Amnesty International już „w najbliższym czasie” będą mogli powrócić do swego biura. O całej sprawie  został poinformowany prezydent Rosji Władimir Putin.

W ostatnim czasie, Amnesty Internationał często krytykowała rosyjskie władze za naruszenia praw człowieka oraz bombardowania w Syrii.

Źródło: newsru.com

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium