Wybory prezydenckie w Czechach odbędą się już za cztery tygodnie. Gdyby odbyły się teraz, poparcie dla Danušy Nerudovej, Andreja Babiša i Petra Pavla byłoby w pierwszej turze niemal takie samo i wynosiłoby około 26 procent. Pokazują to wyniki sondażu przeprowadzonego dla ČT24 przez Data Collect i Kantar CZ. Badania miały miejsce między 5 i 14 grudnia. Reprezentatywna próba liczyła 1243 respondentów. Możliwy błąd statystyczny wynosi od 0,5 do 2,8 punktu procentowego.    

Na byłą rektor Uniwersytetu Mendla i ekonomistkę Danušę Nerudovą zagłosowałoby 27 proc. respondentów. W porównaniu do listopadowego sondażu zyskała ona trzy i pół punktu procentowego. 26,5 proc. dostałby przewodniczący partii ANO, członek parlament Andrej Babiš oraz były szef komitetu wojskowego NATO gen. Petro Pavlov. Za nimi plasują się senatorowie Pavel Fischer – 6 proc. i Marek Hilšer – 4 proc.  ​​poseł Jaroslav Bašt  – 3,5 proc., a przewodniczący ČMKOS,Josef Středul –  3 proc. Wśród pozostałych kandydatów są m.in. były rektor Uniwersytetu Karola Tomáš Zima i biznesmen Karel Diviš, który wrócił do wyścigu o prezydenturę dopiero 13 grudnia po wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego.  Zima i  Diviš zdobyli około 2 proc.

Źródło: ct24
Opracowanie: BIS – Biuletyn Informacyjny Studium