Potomkowie czekistów chcą zamknięcia dostępu do „bazy katów” Memoriału
Potomkowie funkcjonariuszy NKWD, którzy w latach 30-ch XX w. uczestniczyli w stalinowskiej „wielkiej czystce” zwrócili się z listem otwartym do prezydenta Rosji Władimira Putina.
List zawiera prośbę zamknięcia dostępu do otwartej bazy oprawców stalinowskich, którą stworzyło i udostępniło poprzez stronę internetową stowarzyszenie Memoriał. Znajdują się w niej dane około 40 tys. funkcjonariuszy NKWD.
O liście otwartym do prezydenta poinformowała gazeta Komsomolskaja Prawda, nie podając jednak jego treści. Dziennikarze uważają, że potomkowie funkcjonariuszy NKWD boją się odwetu ze strony rodzin ofiar.
Rzecznik prasowy Kremla Dmitrij Pieskow stwierdził, że „temat jest bardzo wrażliwy”, w związku z czym odmówił komentowania inicjatywy stowarzyszenia Memoriał. Z kolei weteran KGB Walerij Kisielow oświadczył, że Memoriał jest „organizacją szkodliwą”, ponieważ jej działalność prowadzi do rozłamu w społeczeństwie rosyjskim. Wg niego, represje stalinowskie miały dla państwa pozytywne konsekwencje.
Źródło: newsru.com
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium