Premier Bułgarii Nikołaj Denkov spotkał się w piątek w Bukareszcie z premierem Rumunii Marcelem Ciucă. Razem z Denkovem do Bukaresztu przyjechali minister transportu, minister energetyki, minister spraw wewnętrznych i zastępca ministra spraw zagranicznych. Głównym tematem rozmów było wstąpienie do Strefy Schengen. “Rozmawiamy o tym jak zrealizować nasze zadania w polityce wewnętrznej i zagranicznej, żeby przekonać innych, iż zasługujemy na to, by być częścią Strefy Schengen”, wyjaśnił Denkov dziennikarzom. Obydwa kraje stawiają sobie za cel m.in. przeprowadzenie kampanii  informacyjnej skierowanej do Holandii i Austrii, które sprzeciwiają się  przyjęciu Rumunii i Bułgarii do Strefy Schengen. Oficjalnym powodem sprzeciwu Austriaków jest rzekomy przypływ imigrantów ze Wschodu, z kolei  Holendrzy oczekują przeprowadzenie legislacyjnych reform skierowanych na walkę ze zorganizowaną przestępczością. 

Denkov wspominał także o udzieleniu wojskowej pomocy Ukrainie. Rząd w Sofii postanowił wysłać na Ukrainę sto transporterów opancerzonych, kupionych jeszcze w latach 80 zeszłego wieku przez bułgarskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych od Związku Sowieckiego.

Bułgarsko-rumuńskie rozmowy dotyczyły również kwestii transportu i energetyki. Ważny projekt stanowi budowa nowego mostu między miastami Giurgiu i Ruse. Na razie jednak priorytetem jest organizacja połączenia wodnego dla rozłożenia ruchu granicznego. 

Ciolacu i Denkov rozmawiali także o bezpieczeństwie na Morzu Czarnym  oraz  dywersyfikacji źródeł energii. 

 Źródło: bta.bg / hotnews.ro

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium