Prezydentowi Abchazji grozi dymisja
Opozycja w Abchazji domaga się dymisji prezydenta Raula Chadżimby. Przyczyną jest ułaskawienie przez niego jednego z przywódców gruzińskiego oddziału partyzanckiego „Leśni Bracia” Giorgija Lukawy.
W 2013 r. Lukawa został skazany w Abchazji na dwadzieścia lat pozbawienia wolności. Oskarżono go o szereg poważnych przestępstw popełnionych w okresie działalności w grupie partyzanckiej bezpośrednio po zakończeniu fazy militarnej konfliktu gruzińsko-abchaskiego we wczesnych latach 90. XX w. oraz po 2000 r. (aż do momentu rozwiązania „Leśnych Braci”). Na liście przypisywanych Lukawie zarzutów znajdują się: kierowanie nielegalnymi bojówkami, ataki na ludzi i organizacje, porwania oraz zabicie ze szczególnym okrucieństwem siedmiu abchaskich żołnierzy.
26 grudnia społeczeństwo Abchazji zostało postawione przed faktem dokonanym i dowiedziało się, że Giorgija Lukawę przekazano stronie gruzińskiej.
Masowe potępienie prezydenta w sieciach społecznościowych po Nowym Roku przerodziło się w uliczny protest pod gmachem parlamentu.
Prezydenta Abchazji wyjaśnia, że to prezydent Osetii Południowej zwrócił się do niego z prośbą o zwolnienie kilku gruzińskich wojskowych przebywających w abchaskich więzieniach w zamian za zwolnienie przez stronę gruzińską południowoosetyjskich więźniów, w związku z czym Chadżimba zgodził się pomóc.
Powołana do wyjaśnienia sprawy komisja parlamentarna 5 grudnia orzekła, że ocenić działania prezydenta może jedynie Sąd Konstytucyjny (do jego powołania brakuje jednego sędziego), a także zaleciła Chadżimbie zdymisjonowanie szefa administracji prezydenta – Daury Arszby. Decyzja komisji nie usatysfakcjonowała jednak protestujących, którzy zaczęli domagać się odejścia samego prezydenta. Opozycja zapowiedziała, że wkrótce przygotuje Zgromadzenie Ludowe, które oficjalnie przedstawi żądanie dymisji Raula Chadżimby.
Źródło: jam-news.net
Opracowanie: BIS – Biuletyn Informacyjny Studium