Prezydent Rumunii Klaus Iohannis przedstawił w parlamencie projekt Strategii ObronyNarodowej. Tekst zawiera m.in. stwierdzenie, że “Rosyjska Federacja przyczynia się do naruszania stabilności regionalnej” i rozwija “ zdolności ofensywne na Morzu Czarnym”, tworząc “systemy mające zapewnić jej kontrolę w basenie czarnomorskim i tworząceprzeciwwagę dla działań wzmocniających zdolności obronnych wschodniej flanki NATO”. W związku z tym, Strategia Obrony postuluje wypracowanie “wspólnej polityki obronnej” z państwami sojuszniczymi. W ten sposób, Rumunia po raz pierwszy po drugiej wojnie światowej, publicznie określiła w dokumencie swoje stanowisko wobec Rosji.

Wśród czynników, które mogą zagrażać bezpieczeństwu państwa wymieniono także zmianęwładz w Mołdawii i przekierowywanie polityki tego kraju na kierunek euroazjatycki orazniestabilność na Bałkanach, gdzie ścierają się wpływy kilku mocarstw.

Strategia określa również zagrożenia wewnętrzne, są to m.in. unikanie opodatkowywaniapewnych “grup interesów”, brak długoterminowych planów dotyczących wydatkówstrategicznych oraz niski poziom bezpieczeństwa cyfrowego. Autorzy strategii wspominają takżeo oddziaływaniu  pandemii koronawirusa na rumuńską gospodarkę, które ujawniło słabośćpaństwowego systemu opieki zdrowotnej.

Źródło:  Radio Free Europe

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium