Protesty antyrządowe na Węgrzech

20-12-18 Promocja 0 comment

Około dziesięć tysięcy osób protestowało w Budapeszcie przeciwko nowelizacji prawa pracy nazywanej „prawem niewolniczym”, która zwiększa liczbę godzin pracy. Demonstranci wyrażali także niezadowolenie z autorytarnych rządów premiera Viktora Orbána. Niedzielna demonstracja nazwana przez organizatorów „Wesołych świąt, panie premierze” była czwartą z kolei. Zorganizowały ją lewicowe partie opozycyjne, stowarzyszenia studenckie i zwykli obywatele. Dołączyły także związki zawodowe.

Demonstrantów nie zraziła nawet zimna pogoda. Podczas marszu machali flagami Węgier i UE. Nieśli też transparenty z antyrządowymi hasłami.

Nowelizacja prawa pracy przewiduje, że pracownicy  powinni rocznie odpracować 400 godzin nadliczbowych zamiast obecnych 250. Wedle badań agencji Republikon Intézet odrzuca ją 83 procent Węgrów.

Parlament węgierski przyjął w tym tygodniu także inna kontrowersyjną ustawę, która daje ministrowi sprawiedliwości prawo do mianowania prezesów sądów administracyjnych i nadzorowania ich budżetu. Zdaniem krytyków narusza to podział władzy i podważa zasady państwa prawa.

Orbán rządzi na Węgrzech od 2010 roku. Od jakiegoś już czasu krytykowany jest, za to, że stara się podporządkować sądy swoim interesom politycznym. W UE jest krytykowany za antyimigrancką postawę  oraz próby podporządkowania władzom mediów i sądownictwa.  Parlament Europejski niedawno wyraził zaniepokojenie z powodu korupcji w kraju oraz nacisków na sądy.

W Unii bardzo źle przyjęte zostało także wydalenie z Budapesztu  Środkowoeuropejskiego Uniwersytetu Sorosa, który przenosi się do Wiednia.

Źródło: Ceskatelevize.cz

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium