Rosyjska gazeta „Kommersant” zapoznała się z projektem integracji gospodarczej Rosji i Białorusi, parafowanym przez obie strony na początku wrześniabr, ale nie podanym do publicznej wiadomości.

Projekt obejmuje plany na najbliższe półtora roku i przewiduje częściowe jednoczenie obu gospodarek od stycznia 2021 r.

Jeśli informacje o integracji Białorusi i Rosji, opublikowane przez rosyjską gazetę, są prawdziwe, to status Białorusi w rzeczywistości nie będzie się różnił od podmiotów Federacji Rosyjskiej – komentuje artykuł „Kommersanta” Jarasłaǔ Ramanczuk, białoruski ekonomista.

„Jeżeli jest tak, jak napisano w tym dokumencie – że nie tylko przemysł ma być połączony, ale także polityka społeczna, antymonopolowa, celna i podatkowa – będzie to wchłonięcie [Białorusi przez Rosję]” –powiedział ekonomista.

Ekspert zauważył, że w sytuacji, w której nawet sami Rosjanie twierdzą, że ich kraj ma poważne problemy z praworządnością, nie ma niezależnych sądów, a obecnawładza przejęła kontrolę nad gospodarką, taka integracja oznacza  po prostu oddanie białoruskiej gospodarki pod kontrolę rosyjskich klanów.

Ekonomista przypomniał, że w Unii Europejskiej, która integruje się od 40 lat, mimo istnienia w części państw wspólnej waluty, nie ma jednej polityki podatkowej.

„Jeśli stwierdzą, że ma być wspólna polityka celna i ujednolicenie systemów podatkowych, to czym będzie różniła się Republika Białoruś od Tatarstanu, Baszkirtostanu czy innych podmiotów FederacjiRosyjskiej? Nie widzę tu żadnej różnicy” – stwierdził Ramanczuk.

Na publikację ostrożnie zareagowały oficjalny Mińsk i Moskwa. Służby prasowe szefów obu państw wymieniły się komentarzami:

– Sugerowalibyśmy, aby wszystkie mocne stwierdzeniaużyte w artykule typu „konfederacja”, „federacja”traktować jako dziennikarską przesadę – powiedziała opozycyjnej „Naszej Niwie” rzeczniczka A. Łukaszenki Natalia Ejsmant.

Według niej „podstawą wszelkich procesów jest niepodległości Białorusi i Rosji”.

„Nie ma konkretnych terminów  zatwierdzenia planu integracji Rosji i Białorusi” – cytuje agencja RIA Nowosti rzecznika prasowego prezydenta Federacji Rosyjskiej Dmitrija Pieskowa, który dodaje, że doniesienia medialne  mają „charakter czysto wstępny”, chociaż „po obu stronach wykonano już poważne prace”.

Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Biełorusskij Partizan

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium