Prezydent nieuznawanej Republiki Abchazji Asłan Bżania przybył w poniedziałek 20 lutego na Białoruś, aby spotkać się z Aleksandrem Łukaszenką. Politycy rozmawiali 21 lutego. 

Dla przypomnienia, Białoruś nadal nie uznała niepodległości samozwańczych republik. Z wyjątkiem Rosji, Syrii, Wenezueli, Nikaragui i Nauru wszystkie państwa świata postrzegają Abchazję i Osetię Południową jako gruzińskie terytoria pod rosyjską okupacją.

Nie przeszkadzało to stwierdzić AleksandrowiŁukaszence, że Białoruś zawsze była zainteresowana współpracą z Abchazją. Jego zdaniem Abchazja posiada towary, którymi zainteresowana jest strona białoruska.

– Poza tym to bardzo ważny  kierunek turystyczny. Szczególnie po tym, jak zaczęli nakładać na nas różne sankcje. Nasi ludzie chcą odwiedzać morze – cytuje BelTA Łukaszenkę.

Podczas spotkania Łukaszenka  skrytykował władze Gruzji za stosunek do byłego prezydenta MicheilaSaakaszwilego. (gruziński sąd odmówił zwolnienia byłego prezydenta z więzienia ze względu na stan zdrowia).

Źródła: belta.by, belsat.eu, euroradio.fm, president.gov.by, presidentofabkhazia.org.

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium