„Przyjaciel Ukrainy i Ukraińców”. Nad Dnieprem żegnają Pawła Adamowicza

15-01-19 Promocja 0 comment

„Jestem zszokowany wiadomością o tragicznej śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Wiem, ile zrobił dla Ukraińców w Polsce i stosunków ukraińsko-polskich. To ogromna strata dla nas wszystkich” – napisał 14 stycznia na swoim koncie na Twitterze prezydent Ukrainy Petro Poroszenko. – Solidaryzujemy się z Polską i Polakami w żałobie i modlitwie. Wieczna pamięć ”. Prezydent Gdańska został ciężko  ranny 13 stycznia podczas gdańskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, dzień później zmarł w szpitalu.

„Miałem przyjemność tylko raz spotkać się z Pawłem Adamowiczem, niestety nie będę mógł ponownie uścisnąć jego ręki” – napisał z kolei na Twitterze minister spraw zagranicznych Ukrainy Paweł Klimkin.

„Był to człowiek prawdziwy i dobry. Polskie społeczeństwo będzie musiało przetrawić tę tragedię. Jest to szok dla nas wszystkich, wszystkich, którzy są w polityce oraz tych, spoza. Moje szczere kondolencje dla Gdańska oraz Polski” – pisze szef ukraińskiej dyplomacji. Na swoim koncie w Facebooku Pawło Klimkin dodał: „Po tej tragedii w mediach będzie wiele dyskusji o nienawiści i przemocy w polityce. Chciałbym powiedzieć, że taka debata jest również bardzo potrzebna na Ukrainie. A także niezbędne są działania. Przemocy nie można tolerować, zapomnieć ani przemilczeć”.

„Łączę się w smutku i bólu z rodziną, bliskimi, mieszkańcami Gdańska i narodem polskim. Odszedł prezydent Gdańska Paweł Adamowicz – Wielki Polak i Przyjaciel Ukrainy. Na zawsze pozostanie w naszych sercach. Spoczywaj w pokoju – napisał z kolei ambasador Ukrainy w Warszawie Andrij Deszczyca. – W imieniu Ambasady Ukrainy oraz całej społeczności ukraińskiej w Polsce składam wyrazy współczucia rodzinie, bliskim oraz współpracownikom Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza”.

„Paweł Adamowicz był przyjacielem Ukrainy i Ukraińców. Współpracował z burmistrzami ukraińskich miast, dzielił się doświadczeniem w dziedzinie zarządzania i dbał o rozwój gospodarczych i kulturalnych więzi między naszymi państwami” – napisali we wspólnym oświadczeniu współprzewodniczący Zespołu ds. współpracy z Polską w parlamencie Ukrainy Mykoła Kniażycki i Oksana Jurynec. Deputowani podkreślili, że Adamowicz często porównywał ukraińskie majdany w latach 2004 oraz 2013/14 do polskiej Solidarności oraz wspierał Ukrainę podczas wojny z Rosją.

W imieniu Medżlisu Narodu Krymskotatarskiego kondolencje złożył przewodniczący tej organizacji Refat Czubarow. „Znany z otwartości, wzorowego patriotyzmu oraz przywiązania do idei demokracji, był dla wielu przykładem współczesnego przywódcy. Po aneksji Krymu przez Rosję, (Paweł Adamowicz – red.) w Gdańsku udzielił azylu rodzinom Tatarów Krymskich, uciekającym z półwyspu w związku z prześladowaniami. Zawsze będziemy o tym pamiętać” – napisał Refat Czubarow.

„W imieniu członków ukraińskiej części Ukraińsko-Polskiego Forum Partnerstwa chcę wyrazić kondolencje członkom polskiej części Forum, wszystkim Polakom, mieszkańcom pięknego Gdańska w związku z tragiczną śmiercią prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, prawdziwego przyjaciela naszego kraju, patrioty Polski i jego rodzinnego miasta” – pisze współprzewodniczący Polskiego-Ukraińsko Forum Partnerstwa, znany publicysta Witalij Portnikow.

O wyjątkowo wysokim poziomie przemocy werbalnej w Polsce pisze z kolei znany historyk Ołeksander Zinczenko. „Mówiłem o tym swoim polskim przyjaciołom jeszcze 4-5 lat temu…  Już wtedy kategorycznie nie mogłem się z tym pogodzić, gdyż przemoc słowna, jeżeli jej na czas się nie zatrzyma, nieuchronnie prowadzi do przemocy fizycznej. Lecz ten problem ten przez lata był ignorowany przez polskie społeczeństwo” – uważa publicysta.

Źródła: TwitterTwitterFacebookFacebookFacebookFacebook, Facebook

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium