Po trzydniowej wizycie prezydenta Białorusi Alaksandra Łukaszenki w Federacji Rosyjskiej prezydent Władimir Putin oświadczył, że „ na świecie nie ma całkowicie  niezależnych państw ”. Według  korespondenta  ukraińskiej agencji UNIAN , Putin powiedział to dziennikarzom  w Soczi.

„Suwerenność i niezależność są oczywiście bardzo bliskimi pojęciami. Mówił o tym Alaksandr Ryhorawicz, rozmawialiśmy o tym wczoraj, przedwczoraj: po prostu na świecie nie ma w pełni niezależnych państw” – stwierdził Putin.

Łukaszenka dodał, że dotyczy to „nawet Rosji”. Putin nie spierał się z tą uwagą, zauważył tylko, że dotyczy to zarówno dużych, jak i małych krajów.

„Współczesny świat jest światem globalnym. Zobaczmy, co się dzieje, powiedzmy, w zachodniej Europie. Tam Parlament Europejski podejmuje  bardziej  wiążące decyzje dla wszystkich członków UE niż Rada Najwyższa ZSRS dla republik związkowych. Czy to jest niezależność?” – pytał Putin.

Według niego niezależności nie ma  nawet w Sojuszu Północnoatlantyckim.

„Sojusze wojskowe, takie jak NATO. Jak sądzicie, czy któryś z krajów europejskich chce, aby amerykańskie pociski średniego zasięgu pojawiły się w Europie? Nikt nie chce, ale siedzą cicho. Gdzie jest ich suwerenność? Ale najwyraźniej wierzą, że ważniejsze jest członkostwo w  organizacji, w którą zainwestowali część swojej suwerenności” – powiedział prezydent Rosji.

Putin stwierdził, że ponadnarodowe organy zostały utworzone także  w ramach Eurazjatyckiego Sojuszu Gospodarczego, któremu  państwa „przekazały część swojej władzy ”.

„Nawet w ramach Eurazjatyckiego Sojuszu Gospodarczego mamy współzależności. Przenieśliśmy tam część suwerenności, część naszej niezależności, zrobiliśmy to świadomie , rozumiejąc, że  każdemu z naszych krajów zapewnia nam to większą  konkurencyjności na międzynarodowej arenie” – powiedział Putin.

Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Biełorusskij Partizan

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium