Putin: rozważania o wojnie z NATO to „brednie”
Pojawiające się w mediach informacje o tym, że Rosja może zaatakować kraje NATO to „brednie”, oświadczył rosyjski przywódca Władimir Putin: „Nie mamy żadnych agresywnych zamiarów wobec tych państw. Na Ukrainie też byśmy nic nie zaczynali, gdyby nie doszło tam do zamachu stanu oraz rozpoczęcia działań zbrojnych w Donbasie”.
Wg Putina, o braku możliwości wojny Rosji z NATO świadczy chociażby wyraźna dysproporcja rosyjskich i amerykańskich wydatków na obronę. Przytoczył dane, zgodnie z którymi, w 2022 r. w USA wyniosły one 811 mld USD, a w Rosji – 72 mld USD.
Około dwóch tygodni temu (17 marca br.). Putin nie wykluczył możliwości wybuchu bezpośredniego konfliktu z NATO: „Myślę, że we współczesnym świecie wszystko jest możliwe. Jednak mówiłem wcześniej, jest to zrozumiałe dla wszystkich, że świat znajdzie się wtedy w odległości jednego kroku od trzeciej wojny światowej”.
Źródło: iż.ru
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium