„Reporterzy bez granic”: media w krajach bałtyckich stały się bardziej swobodne, ale cierpią z powodu fake news

26-04-18 Promocja 0 comment

W 2018 r. Estonia zajęła 12. miejsce na świecie pod względem wolności prasy, Łotwa – 24. miejsce, a Litwa 36. miejsce. To wynika z oceny organizacji „Reporterzy bez Granic”. Wśród krajów byłego ZSRS Estonia, Łotwa i Litwa zajęli odpowiednio pierwszą, druga i trzecią pozycję.

Pozycja Łotwy w rankingu wzrosła o 4 punkty.

Autorzy rankingu „RSF Index 2018” uważają jednak, że republiki bałtyckie nadal mają  problemy związane z rozpowszechnianiem fałszywych wiadomości (fake news), które prawdopodobnie powstają w Rosji.

Ponadto organizacja wyraża obawy, że regionalne władze samorządowe, które finansują wydawanie lokalnych gazet, wpływają na ich redakcje. Do innych problemów medialnych należą trudności gospodarcze, zbyt słaba  pomoc państwa, procesy sądowe przeciwko poszczególnym dziennikarzom oraz istnienie norm legislacyjnych, które nie wspierają mediów.

W tym samym rankingu Rosja trzeci rok z rzędu zajmuje 148-e. miejsce. Białoruś 150-e, a  Ukraina  101-e miejsce.

Na pierwszej pozycji znalazła się Norwegia, następnie Szwecja i Holandia. Zamyka ranking Korea Północna, poprzedzona Erytreą i Turkmenistanem.

W porównaniu z ubiegłym rokiem sytuacja w zakresie wolności prasy pogorszyła się najbardziej w krajach europejskich. Największy spadek w rankingu odnotowały Malta, Czechy, Serbia i Słowacja.

Źródło: DELFI Žinios, Lietuvos rytas, DELFI.lv, Eesti Rahvusringhääling

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium