Rosja „całkowicie popiera” Serbię w konflikcie z Kosowem
Plany władz Kosowa dotyczące unieważnienia dokumentów serbskich na swoim terenie są „zupełnie absurdalne”, oświadczył rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow: „Całkowicie popieramy Serbię, stoimy ramię w ramię z kosowskimi Serbami. Uważamy, że są to całkowicie absurdalne żądania. Dzięki Bogu, ubiegłej nocy udało się uniknąć zaostrzenia sytuacji, ale konflikt został odwleczony w czasie o miesiąc”
Pieskow stwierdził, że państwa uznające niepodległość Kosowa powinny wystąpić w roli gwaranta i nie dopuścić do eskalacji napięcia.
Senator Władimir Dżabarow zapewnił, z kolei, że w przypadku zaostrzenia sytuacji wokół Kosowa Rosja okaże pomoc Serbii nie stając się przy tym stroną konfliktu.
Moskwa nie jest obecnie w stanie przewidzieć, w jakim kierunku będzie rozwijać się konflikt serbsko-kosowski. Wg posła Władimira Dżabarowa, albańskie władze Kosowa podejmują złe decyzje chcąc wyprzeć ludność serbską z jej ojczystej ziemi.
Władze Kosowa planowały z dniem 1 sierpnia br. unieważnić na swoim terytorium dokumenty wydane przez Serbię. Ostatecznie termin ten przesunięto o miesiąc.
Źródło: rbc.ru
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium