Tranzyt gazu do Europy przez terytorium Ukrainy może zostać zachowany po 2024 r., gdy wygaśnie obowiązujący obecnie kontrakt, oświadczył przedstawiciel MSZ Rosji Dmitrij Biricziewskij. Warunkiem do tego jest zachowanie popytu na ten surowiec wśród odbiorców europejskich oraz sprawności systemu przesyłowego.

Dyplomata wspomniał, że Europa ogłosiła zamiar całkowitej rezygnacji z zakupu surowców energetycznych z Rosji. W przypadku realizacji tego scenariusza potrzeba  tranzytu przez terytorium Ukrainy nie zajdzie. Europejscy odbiorcy zapłacą za to wyższą cenę, a Kijów nie będzie miał dochodów z tranzytu.

Biricziewskij zapewnił, że Moskwa wykonuje wszystkie swoje zobowiązania dot. dostaw gazu do krajów europejskich.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow kilkakrotnie zapewniał, że Moskwa nie wykorzystuje swoich surowców energetycznych jako narzędzia do wywierania presji politycznej. Stwierdził, że Rosja dalej jest gotowa gwarantować całkowite bezpieczeństwo energetyczne Europy.

Główna rosyjska magistrala (Północny Potok), przez który rosyjski gaz płynie do odbiorców europejskich, od 10 do 21 lipca br. została wyłączona, oficjalnie z powodu remontu. Gaz przez nią nie płynie.

Źródło: lenta.ru

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium