W niedzielę 10 marca br. w trzech rosyjskich miastach odbyły się akcje protestu związane z planami władz, dotyczącymi ograniczenia wolności korzystania z sieci Internet. Protestowano w Moskwie, Petersburgu oraz Chabarowsku.

12 lutego br. Parlament Rosji przyjął ustawę, która daje władzom możliwość technicznego odcięcia rosyjskiego Internetu. W ten sposób użytkownicy z Rosji nie będą mieć dostępu do informacji gromadzonych na zagranicznych serwerach.

Wydatki na zablokowanie dostępu wyniosą  około 20 mld rubli ( ok 303 mln uSD). Za projektem głosowało 334 posłów, przeciwko  było 47.

Organizatorem protestów była  założona w 2007 r. Libertariańska Partia Rosji. Ugrupowanie te od 2008 r. bezskutecznie ubiega się o oficjalną rejestrację w Ministerstwie Sprawiedliwości Federacji Rosyjskiej.

Przed niedzielnymi akcjami protestu policja zatrzymała 16 działaczy tej partii za wypuszczanie  wypełnionych helem balonów.

Źródło: newsru.com

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium