Przewodniczący parlamentarnego komitetu  rosyjskiej Dumy ds. polityki informacyjnej Leonid Lewin wyraził obawy, że śledztwo ws. ustalenia okoliczności śmierci  w Kijowie dziennikarza Pawła Szeremeta, nie będzie obiektywne.

„Polityka gróźb i bezpośredniej przemocy w stosunku do dziennikarzy, która panuje w tym kraju (na Ukrainie), pozostawia słabą nadzieje na rzetelne i obiektywne dochodzenie w sprawie tego cynicznego przestępstwa”, oświadczył rosyjski polityk.

Jeden z najbardziej znanych na przestrzeni WNP dziennikarzy Paweł Szeremet zginął w godzinach porannych w Kijowie 20 lipca br. w wyniku eksplozji bomby, zainstalowanej w  samochodzie.

Lewin oświadczył, że Szeremet był „wyróżniającym się i utalentowanym dziennikarzem, przyzwyczajonym do pracy w ekstremalnych warunkach i często podejmującym świadomie ryzyko w celu umożliwienia społeczeństwu dostępu do informacji”.

Urodzony w 1971 r. w Mińsku Szeremet karierę dziennikarską rozpoczął w telewizji białoruskiej. W 1996 r. został korespondentem rosyjskiej stacji telewizyjnej ORT na Białorusi. W wyniku konfliktu z władzami tego kraju Szeremet musiał zmienić miejsce pracy i przenieść się do Moskwy. W rosyjskich stacjach telewizyjnych pracował do roku 2011. Potem przeniósł  na Ukrainę, gdzie pracował zarówno w telewizji jak i w radiu. Podjął także współpracę ze znanym portalem internetowym Ukraińska Prawda.  Był autorem wielu programów dokumentalnych których poruszał trudne  tematy związane min. z ostatnia dekadą  byłego Związku Radzieckiego. Prowadził dziennikarskie śledztwa.

Źródło: tass.ru 

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium