Gheorghe Bălăşoiu, były komunistyczny prokurator i dyrektor zakładu penitencjarnego Colibaşi, dostaje największą emeryturę w Rumunii: 73 890 RON, czyli ponad 15 tys. euro miesięcznie, poinformował minister pracy. Emerytura ta należy do  kategorii „specjalnych” i nie jest liczona według składek, a według  zasad, które często podlegają zmianom. Zgodnie z wyliczeniami gazety Adevărul, w czerwcu, państwo wydało na „specjalne emerytury” ok. 18.6 mln euro. Taką emeryturę dostają m.in. sędziowie i prokuratorzy oraz  członkowie korpusu dyplomatycznego. Specjalne emerytury wypłacane z budżetu  ich ministerstw mają  także pracownicy MON i MSW.

Źródło: Romania-insider.com

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium