Rumuńska Akademia Policyjna musi zapewnić dziennikarce Emilii Șercan dostęp do wszystkich prac doktorskich powstałych w tej instytucji. Dziennikarka wygrała sprawę sądową dotyczącą swobodnego dostępu do informacji o znaczeniu publicznym.

Najnowsza inicjatywa Șercan jest jedną z wielu. Wygrała ona kilka spraw sądowych, w których dowiodła, że jej dostęp do informacji będących przedmiotem interesu publicznego jest zapewniony przez ustawę 544/2001 (ustawa o wolnym dostępu do informacji publicznej).

„Przy ponownym rozpatrzeniu sprawy w Trybunale wygraliśmy, tym razem wyrok był świetnieuzasadniony. Akademia Policyjna złożyła apelację, ale Sąd Apelacyjny w Bukareszcie, który dziś wydał wyrok w tej sprawie, wymierzył ostateczną i nieodwołalną sprawiedliwość” – napisała Sercan.

W ostatnich latach Șercan ujawniła plagiaty prac doktorskich wielu wysokich dygnitarzyrumuńskich. Wygrała  niemal identyczny proces o prawo dostępu z rumuńską służbą wywiadowczą SRI.

W kwietniu 2019 r. Șercan groził śmiercią funkcjonariusz Akademii Policyjnej Alexandru IoanCuza.  „Jestem skonsternowana. Funkcjonariusz policji, którego zadaniem jest obrona prawa, grozi dziennikarzowi śledczemu śmiercią. To niewyobrażalne!” – napisała po otrzymaniu na swój telefon SMS-ów z pogróżkami.

Wysoki Sąd Kasacyjny i Sprawiedliwości w lipcu 2022 r. skazał byłego rektora akademii Adriana Iacoba i byłego prorektora Petrica Mihaila Marcoci na trzy lata więzienia w zawieszeniu za próbę szantażu.

Źródło:  Balkan Insight

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium