Rumunia: koniec kryzysu politycznego. Parlament poparł nowego premiera
W czwartek Parlament Rumunii zatwierdził nowy rząd na czele którego stanął były naczelny dowódca sztabu generalnego armii rumuńskiej i były minister obrony, generał Nicolae Ciucă. Koalicyjny gabinet będzie się składał z partii liberałów (PNL), socjaldemokratów (PSD) oraz mniejszości węgierskiej (UDMR). Jest to trudny skład, gdyż liberałowie i socjaldemokraci byli tradycyjnie postrzegani jako rywale polityczni. Dziennikarze i wyborcy obwiniają prezydenta Klausa Iohannisa, że ułatwił socjaldemokratom przejście z opozycji do rządu, gdyż zmusił liberałów do prowadzenia z nimi negocjacji. Tymczasem byłe rządy socjaldemokratów są skojarzone w społeczeństwie rumuńskim ze skandalami korupcyjnymi i próbami ograniczenia niezależności wymiaru sprawiedliwości.
W swoim przemówieniu w parlamencie, premier Nicolae Ciucă obiecał m.in, nie podnoszenie podatków, dbałość o rodzimy kapitał i zapewnienie niezależności wymiaru sprawiedliwości. W polityce zagranicznej rząd Ciucă będzie dążyć do wejścia Rumunii do strefy Schengen, wzmocnienia współpracy z NATO oraz pozycji kraju w UE.
Socjaldemokraci dostali dziewięć ministerstw: Finansów, Obrony Narodowej, Gospodarki, Rolnictwa, Zdrowia, Pracy i Ochrony Społecznej, Kultury oraz nowe Ministerstwo Młodzieży i Rodziny. Postać nowego ministra rolnictwa, który, według dziennikarzy śledczych, był pracownikiem tajnego oddziału MSW, zatrudniającego funkcjonariuszy dawnej policji politycznej, już budzi kontrowersje.
UDMR ma trzy ministerstwa podobnie jak w poprzednim rządzie: Ministerstwo Środowiska, Ministerstwo Rozwoju oraz Ministerstwo Sportu.
Liberałowie zostali z MSW, MSZ, Ministerstwem Inwestycji i Projektów Europejskich, Ministerstwem Energii, Ministerstwem Oświaty, Ministerstwem Cyfryzacji oraz nowym Ministerstwem Sportu i Turystyki
Źródło: rfi.ro / hotnews.ro
Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium