Rumunia: węgierska wioska powstała przeciwko dwóm pracownikom ze Sri Lanki

04-02-20 Promocja 0 comment

Węgierska wioska Ditrău, w obwodzie Harghita, zasłynęła w ostatnim tygodniu na całą Rumunię. Właściciel lokalnej piekarni zatrudnił dwóch obywateli Sri Lanki, co, wywołało oburzenie. Mieszkańcy wioski domagają się usunięcia obcokrajowców. W znak protestu przestali kupować w piekarni chleb i zamierzają zorganizować referendum w sprawie migrantów.

Tymczasem właściciel piekarni tłumaczy, że nie miał innego wyjścia, brakuje mu bowiem siły roboczej, żeby rozwijać biznes i dostawać unijne wsparcie finansowe, potrzebuje pracowników. Na jego ogłoszenia w sprawie zatrudnienia nikt nie odpowiedział, dlatego musiał ściągnąć pracowników z innego kraju. Jego zdaniem, ludzie nie rozumieją różnicy między “migrantem” i “obcokrajowcem zatrudnionym legalnie”. Mimo tych tłumaczeń mieszkańcy wioski nie zmienili zdania.

Sołtys , Puskás Elemér, podkreśla, że ludzie czerpią informacje  z węgierskiej telewizji, ostrzegającej przed migrantami.

Generalnie rzecz biorąc, węgierskie media zmonopolizowały przestrzeń informacyjną wśród Węgrów mieszkających w Siedmiogrodzie.

Przypomnijmy, że w 2018, mieszkańcy miasta Odorheiu Secuiesc, wezwali policję na widok 17 turystów z Izraela.

Źródło: pressone.ro

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium