Rzecznik Gazpromu: Ukraina przegapiła Turecki Potok
Ukraina tak się zaangażowała w walkę z Północnym Potokiem 2, że nie zauważyła, jak Rosja zbudowała gazociąg Turecki Potok, oświadczył rzecznik Gazpromu Siergiej Kuprijanow. „Gdy Kijów zauważył to, z jego strony natychmiast odezwały się głosy nawołujące do przeciwdziałania Tureckiemu Potokowi 2”.
19 listopada br. Gazprom zakończył budowę morskiego odcinku gazociągu do Turcji. Jego długość wyniosła 900 km. W uroczystościach wzięli udział przywódcy Rosji i Turcji Władimir Putin i Recep Erdogan.
Dzień po tym wydarzeniu szef ukraińskiej Rady ds. Gazownictwa i Rynku Gazu Ziemnego Leonid Unigowski oświadczył, że po uruchomieniu Tureckiego Potoku tranzyt rosyjskiego gazu przez terytorium Ukrainy zmniejszy się o 12-13 mld metrów sześciennych rocznie. Urzędnik wezwał do przeciwdziałania budowie drugiej nitki tego gazociągu.
Zgodnie z założeniami, Turecki Potok ma składać się z dwóch nitek o rocznej przepustowości 15,75 mld metrów sześciennych gazu każda. Łączna długość gazociągu ma wynieść około 1100 km.
Źródło: pnp.ru
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium