Serbia nie uznaje wyników ”referendów” na okupowanych terytoriach Ukrainy
Minister Spraw Zagranicznych Serbii, Nikola Selaković powiedział, że Belgrad nie uzna wyników tak zwanych referendów przeprowadzanych przez Rosjan na okupowanych terytoriach Ukrainy. Choć Belgrad stara się utrzymywać przyjazne stosunki z Rosją, Serbia nie może stać po jej stronie w tej kwestii, gdyż nie jest to zgodne z “polityką zachowania terytorialnej integralności i suwerenności” którą Serbia prowadzi, nie uznając niepodległość Kosowa.
Z drugiej strony, podczas szczytu ONZ w Nowym Yorku, Selaković podpisał z szefem rosyjskiego MSZ, Siergiejem Ławrowem Plan Konsultacji na okres 2023-2024. Ambasador USA w Serbii, Christopher Hill wyraził zaniepokojenie w związku z tym spotkaniem. “W tym momencie nikt nie powinien podpisywać czegokolwiek z Rosją. Chcielibyśmy otrzymać wyjaśnienie ”, powiedział Hill w Belgradzie.
Jednocześnie sprawozdawca Parlamentu Europejskiego w sprawie Serbii Vladimir Bilcik uznał podpisanie planu konsultacyjnego z Rosją za “cios” zadany procesowi integracji europejskiej na Zachodnich Bałkanach.
Źródło: Balkan Insight
Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium