Przedwyborcza kampania rządzącego Litewskiego Związku Rolników i Zielonych jest wspierana przez osoby powiązane ze sobą  udziałem w firmach zajmujących się załadunkiem i transportem nawozów białoruskich.

Wynika to ze śledztwa, prowadzonego przez dziennikarzy litewskiego publicznego nadawcy LRT.

Według dziennikarzy, partia pod kierownictwem mającego niejasne powiązania z Rosją biznesmena Ramūnasa Karbauskisa zebrała  na kampanię wyborczą 174 tys. euro, z czego  130 tys. euro stanowią fundusze partyjne, a pozostałą kwotę w wysokości 44 tys. euro stanowią  darowizny od osób połączonych powiązaniami biznesowymi.  Osoby te  przekazały na kampanię maksymalne, dopuszczalne   kwoty darowizn.

Na Litwie, od 2012 roku, biznes nie może być sponsorem partii politycznych, wspierać je natomiast mogą osoby fizyczne suma nie przewyższającą   8 850 euro, przy czym  kwota ta nie powinna przekraczać 10% rocznych funduszy partii.

Osoby prywatne, które przekazały litewskiej partii rządzącej darowizny, są akcjonariuszami firm związanych z największym białoruskim producentem nawozów „Belaruśkalij”, tymczasem szef partii R. Karbauskisa  zrobił majątek min.  na imporcie nawozów z tego koncernu.

Karbauskis powiedział LRT, że nazwiska sponsorów nie są mu znane, a partia ich nie prosiła o wsparcie.

I tak kwotę w wysokości 8 800 euro pod koniec ubiegłego roku, partii rządzącej przekazał kłajpedzki biznesmen Igor Udowicki, nazywany „królem nawozów”. Jest on współwłaścicielem  spółek, zajmujących się  załadunkiem i transportem nawozów. Jego żona Olga Udowickaja również  przekazała  8 850 euro na  kampanię wyborczą „rolników”.

Rzadzące ugrupowanie wsparł także  partner biznesowy Udowickiego, Vydmantas Dambrauskas, również współpracujący od wielu lat z Białorusinami, który chce startować w wyborach samorządowych do Rady Miasta Kłajpedy.

W tym roku na Litwie odbędą się wybory samorządowe i prezydenckie.

Źródło: DELFI Žinios, Lietuvos rytas, DELFI.lv, Eesti Rahvusringhääling

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium