“Słowacja przedłużyła zakaz importu zboża i trzech innych produktów rolnych z Ukrainy do końca bieżącego roku”, ogłosił premier Słowacji Ľudovít Ódor po tym, jak Komisja Europejska postanowiła nie przedłużyć embarga na import czterech ukraińskich produktów rolnych do krajów UE sąsiadujących z Ukrainą. Unijny zakaz importu wygasł w piątek 15.09.2023 o północy.

Szef rządu podkreślił , że Słowacja postępuje w tej sprawie tak samo jak Polska i Węgry: „Komisja Europejska nie przedłużyła zakazu importu czterech towarów z Ukrainy po 15 września, dlatego słowacki rząd zdecydował się jednostronnie wprowadzić zakaz. Dotyczy to pszenicy, kukurydzy, rzepaku i nasion słonecznika. Musimy pozostać uczciwi również wobec naszych rolników. Jednocześnie jest to reakcja na podobne posunięcia Polski i Węgier”.

Według słowackiego premiera, Bratysława jest gotowa na negocjacje z Komisją Europejską i innymi państwami członkowskimi UE w sprawie stałego rozwiązania eksportu ukraińskich towarów przez Słowację. L.Ódor dodał, że Słowacja jest gotowa znieść jednostronny zakaz importu w przypadku znalezienia takiego rozwiązania.

Kwestia importu ukraińskiego zboża na Słowację stała się głównym punktem kampanii przed przedterminowymi wyborami parlamentarnymi, które odbędą się 30 września br. Obecnie w sondażach prowadzą partie Petera Pellegriniego i Roberta Ficy, które nie są skłonne do kontynuacji polityki wspierania Kijowa.

Przypomnijmy też, iż wiosną tego roku słowackie władze odkryły obecność pestycydów w ukraińskiej pszenicy sprowadzonej do młyna w południowej Słowacji. Słowacja w kwietniu br. zakazała przetwarzania zmagazynowanego ukraińskiego zboża i produkowanej z niego mąki, a ziarno nie zostało dopuszczone do obrotu. Stwierdzono, że kontrolowane ziarno zawiera pestycyd, zakazany w UE i mający negatywny wpływ na zdrowie ludzi.

Źródło: ceske noviny, ct24

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium