Z punktu widzenia prawa międzynarodowego Krym należy do Ukrainy, oświadczyła kandydatka na prezydenta Rosji Ksenia Sobczak, która 24 października br. oficjalnie ogłosiła zamiar uczestnictwa w wyborach.

Sobczak podkreśliła, że półwysep  jest zamieszkiwany przez znaczną liczbę Rosjan, którzy poparli przyłączenie Krymu do Federacji Rosyjskiej. Nie zmienia to jednak faktu, że wydarzenia z marca 2014 r. stanowią naruszenie Memorandum Budapeszteńskiego z 1994 r.

Sobczak wyraziła przekonanie, że przywrócenie dobrosąsiedzkich stosunków z Ukrainą powinno obecnie zostać uznane za jeden z priorytetów rosyjskiej polityki zagranicznej.

Zapytana przez dziennikarzy o Aleksieja Nawalnego, Ksenia Sobczak oświadczyła, że będzie walczyć o to, żeby ten opozycyjny polityk otrzymał szanse udziału w wyborach prezydenckich. W przypadku pozytywnego rozwiązania tej sprawy zamierza zdjąć swoją kandydaturę i wejść do jego zespołu.

Wg wiceszefa rosyjskiej Centralnej Komisji Wyborczej Nikołaja Bułajewa apele Sobczak o rejestrację Nawalnego to prowokacja.

Program ekonomiczny dla Ksenii Sobczak napisze znany ekonomista, socjolog i politolog Władisław Inoziemcew.  Wybory prezydenckie w Rosji są zaplanowane na 18 marca 2018 r. Kadencja prezydenta trwa 6 lat.

Źródło: polit.ru

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium