Prezydent Tadżykistanu podtrzymuje 15-letnią tradycję, wzywając społeczeństwo do zapewnienia sobie zapasów żywności na okres co najmniej dwóch lat na wypadek kataklizmu. 27 stycznia z okazji Sady, tradycyjnego perskiego festiwalu w środku zimy, który sygnalizuje rozpoczęcie przygotowań do wiosennego sezonu siewów, EmomaliRachmon zaapelował :, „Podkreślam, że każda rodzina w kraju powinna mieć zapewnione niezbędne zapasy żywności na dwa lata”. Prezydent jako jeden z powodów, dla których warto zastosować się do jego rad, podał rosnące wyzwania związane ze zmianą klimatu, wzrostem liczby ludności i nieprzewidywalnością globalnego łańcucha dostaw żywności. Jednak w tym roku Rachmon, jak zawsze, nie wyjaśnił, jak zubożała ludność Tadżykistanu ma zakupić tak dużo żywności lub skoro o tym mowa, gdzie  ma ją przechowywać.

Średnia pensja w Tadżykistanie wynosi około 130 dolarów, a większość rodzin utrzymuje się z przekazów pieniężnych od pracowników sezonowych w Rosji. Coraz większa liczba Tadżyków przeprowadza się do miast, aby mieszkać w niewielkich mieszkaniach. W 2022 roku niezależna gazeta Asia-Plus opublikowała artykuł zawierający wskazówki, jak przechowywać żywność przez dwa lata. Ale nawet ona musiała przyznać, opierając się na danych krajowego Instytutu Żywienia, że żywności niezbędna pięcioosobowej rodzinie na okres pięciu miesięcy będzie ważyła 1,4 tony. Tymczasem Państwowa Agencja Normalizacyjna zaleca, aby produkty spożywcze nadające się do dłuższego przechowywania obejmowały cukier, miód, makaron, warzywa w puszkach, dżem, suszone owoce, mleko w proszku, herbatę, kawę, kakao, olej roślinny, ryż i mąkę. Rady, aby się spieszyć i kupować duże ilości jedzenia, są niepraktyczne także z innych powodów. Tadżycki ekspert ds. gospodarczych, który pod warunkiem zachowania anonimowości rozmawiał z portalem informacyjnym Eurasianet, powiedział, że gdyby  społeczeństwo posłuchało słów Rachmona, wywołałoby to chaos na rynkach żywności. „Czy możemy wyobrazić 10 milionów ludzi pędzących na bazary, żeby kupić żywność na dwa lata? Magazyny naszych handlowców nie są przystosowane do natychmiastowego zaopatrzenia ludności na dwa miesiące, a co dopiero na dwa lata. Ceny natychmiast poszybowałyby w górę, a produkty spożywcze po prostu zniknęłyby z rynków i półek sklepowych” – stwierdził ekspert.

Do takich sytuacji już dochodziło w historii najnowszej. Podobnie jak w wielu krajach na całym świecie, brak żywności wywołany rozprzestrzenianiem się Covid-19 doprowadził do długotrwałych niedoborów. Ceny mąki wzrosły do 100 dolarów za 50 kilogramów, w porównaniu z 25 dolarami w normalnych czasach. Sytuacja była tak napięta, że rząd  musiał zaapelować do społeczeństwa, aby nie panikowało i nie słuchało plotek.

Źródło: Eurasianet

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium