„Telemost” między Ukrainą a Rosją elementem manipulacji politycznej?

11-07-19 Promocja 0 comment

Pomysł zorganizowania telemostu między ukraińską telewizją informacyjną NewsOne a rosyjską telewizją  Rossija 1  wyszedł od  Serhija Lowoczkina, członka prorosyjskiej partii „Platforma Opozycyjna – Dla Życia”. Wg portalu „Ukraińska Prawda”, telemost  miał stać się fragmentem strategii wyborczej.

„Zgodnie z planem byłego szefa administracji prezydenta Wiktora Janukowycza, (Lowoczkina – red.) idea telekonferencji i jej późniejszego zakazu była obliczona  na zmobilizowanie elektoratu „Platformy Opozycyjnej” – poinformował anonimowy rozmówca portalu, pochodzący z  prorosyjskiego ugrupowania.

Przypomnijmy, że 7 lipca Dmitrij Kisielow, główny kremlowski propagandzista, autor czołowego publicystycznego programu „Informacje Tygodnia”  w Rossiji 1, zapowiedział przeprowadzenie w dniu 12 lipca telemostu „Musimy Porozmawiać” we współpracy z ukraińską stacją NewsOne, która jest częścią grupy medialnej Wiktora Medwedczuka, kuma Władimira Putina.

Informacja ta wywołała lawinę krytyki na Ukrainie, wskutek czego 8 lipca NewsOne odwołała  telemost, rzekomo z powodu pogróżek.

Prezydent Wołodymyr Zełenski w odpowiedzi na „telemost” z  rosyjską telewizją zaprosił  rosyjskiego prezydenta Władimira Putina na spotkanie w Mińsku z udziałem prezydentów USA i Francji oraz brytyjskiej premier Teresy May.

Według cytowanego już anonimowego źródła, przeprowadzenie „telemostu” miało spowodować przepływ elektoratu z  innych partii, w szczególności proprezydenckiego ugrupowania „Sługa Narodu”. Dzięki tej manipulacji „Platforma Opozycyjna” spodziewała się uzyskać większe poparcie w przyspieszonych wyborach do Rady Najwyższej, zaplanowanych na 21 lipca. Partia ta miała nadzieję na wzrost poparcia do 15%.

Służba prasowa deputowanego Serhija Lowoczkina oświadczyła, że ​​w żaden sposób nie wpływa na politykę redakcyjną NewsOne

Źródło: Ukraińska Prawda

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium