„Telemost” między Ukrainą a Rosją elementem manipulacji politycznej?
Pomysł zorganizowania telemostu między ukraińską telewizją informacyjną NewsOne a rosyjską telewizją Rossija 1 wyszedł od Serhija Lowoczkina, członka prorosyjskiej partii „Platforma Opozycyjna – Dla Życia”. Wg portalu „Ukraińska Prawda”, telemost miał stać się fragmentem strategii wyborczej.
„Zgodnie z planem byłego szefa administracji prezydenta Wiktora Janukowycza, (Lowoczkina – red.) idea telekonferencji i jej późniejszego zakazu była obliczona na zmobilizowanie elektoratu „Platformy Opozycyjnej” – poinformował anonimowy rozmówca portalu, pochodzący z prorosyjskiego ugrupowania.
Przypomnijmy, że 7 lipca Dmitrij Kisielow, główny kremlowski propagandzista, autor czołowego publicystycznego programu „Informacje Tygodnia” w Rossiji 1, zapowiedział przeprowadzenie w dniu 12 lipca telemostu „Musimy Porozmawiać” we współpracy z ukraińską stacją NewsOne, która jest częścią grupy medialnej Wiktora Medwedczuka, kuma Władimira Putina.
Informacja ta wywołała lawinę krytyki na Ukrainie, wskutek czego 8 lipca NewsOne odwołała telemost, rzekomo z powodu pogróżek.
Prezydent Wołodymyr Zełenski w odpowiedzi na „telemost” z rosyjską telewizją zaprosił rosyjskiego prezydenta Władimira Putina na spotkanie w Mińsku z udziałem prezydentów USA i Francji oraz brytyjskiej premier Teresy May.
Według cytowanego już anonimowego źródła, przeprowadzenie „telemostu” miało spowodować przepływ elektoratu z innych partii, w szczególności proprezydenckiego ugrupowania „Sługa Narodu”. Dzięki tej manipulacji „Platforma Opozycyjna” spodziewała się uzyskać większe poparcie w przyspieszonych wyborach do Rady Najwyższej, zaplanowanych na 21 lipca. Partia ta miała nadzieję na wzrost poparcia do 15%.
Służba prasowa deputowanego Serhija Lowoczkina oświadczyła, że w żaden sposób nie wpływa na politykę redakcyjną NewsOne
Źródło: Ukraińska Prawda
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium