Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump przedłużył o kolejny rok okres obowiązywania sankcji wprowadzonych wobec Rosji w odwecie za aneksję Krymu.

W uzasadnieniu napisano, że polityka Federacji Rosyjskiej nadal stanowi „zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego oraz polityki zagranicznej USA”.

Pierwszy pakiet sankcji został wprowadzony przez administrację ówczesnego prezydenta Stanów Zjednoczonych Baracka Obamę jeszcze w marcu 2014 r. W późniejszym okresie ograniczenia były wielokrotnie rozszerzane.

Z inicjatywą wprowadzenia personalnych sankcji wobec prezydenta Rosji Władimira Putina wystąpili ostatnio senatorowie-demokraci. Wg nich, byłyby to odwet za rosyjską ingerencję w przebieg wyborów prezydenckich w USA, które odbędą się w br.

O tym, że Rosja zaczęła ingerować w wybory w Stanach Zjednoczonych, poinformował 20 lutego br. dziennik The New York Times. Wg dziennikarzy gazety amerykański wywiad znalazł się w posiadaniu danych o tym, że Moskwa zamierza podjęć działania na rzecz reelekcji Donalda Trumpa.

Wg rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa, są to „informacje paranoidalne, których, niestety, będzie co raz więcej w miarę zbliżenia się daty wyborów”.

Źródło: newsru.com

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium