Działacz obywatelski i prawnik z Bałkanabadu Pygambergeldy Allaberdijew otrzymał zakaz opuszczania Turkmenistanu. Poinformowała o tym Turkmeńska Helsińska Fundacja Praw Człowieka (THFPC). W połowie stycznia Allaberdijew próbował udać się na dwa–trzy dni do Iranu, aby poprosić słynnego duchownego o odczytanie w meczecie modlitw za zmarłych w zeszłym roku bliskich działacza. Po otrzymaniu irańskiej wizy zamierzał przekroczyć granicę w punkcie kontrolnym Bajgiran, znajdującym 53 kilometry od Aszchabadu.Zatrzymała go jednak straż graniczna, a godzinę później poinformowano, że działacz nie będzie mógł opuścić kraju w związku z zakazem nałożonym przez służby migracyjne Turkmenistanu. Nie przedstawiono żadnych dokumentów potwierdzających to stwierdzenie. Allaberdijew został następnie przewieziony na komisariat, gdzie przez ponad godzinę był przesłuchiwany przez pracownika Ministerstwa Bezpieczeństwa Narodowego (MBN), który wcześniej odwiedzał działacza w więzieniu. THFPC donosi, że działacz ma pięcioletni zakaz opuszczania kraju. Zażądano od niego zaprzestania kontaktów z turkmeńskimi aktywistami za granicą, dając jasno do zrozumienia, że ​​wszystkie działania i rozmowy Allaberdijewa są monitorowane przez służby specjalne.

Pygambergeldy Allaberdijew pracował jako prawnik w departamencie Nebitdagneft Ministerstwa Ropy i Gazu Turkmenistanu w mieście Bałkanabad (dawniej Nebitdag, centrum administracyjne bałkańskiego welijatu w zachodnim Turkmenistanie). Z początkiem 2020 roku zaczął uczestniczyć w internetowych dyskusjach na tematy opozycyjne. 5 września tego samego roku nieznany mężczyzna podszedł do niego w pobliżu sklepu spożywczego i sprowokował bójkę. Następnie prawnik został zatrzymany. Wszyscy adwokaci, z którymi skontaktowali się krewni Allaberdijewa, odmówili pomocy, powołując się na fakt, że jest to sprawa polityczna. W październiku 2020 roku Allaberdijew został skazany na sześć lat z artykułu o chuligaństwo. Poparło go ponad dziesięć międzynarodowych organizacji działających na rzecz praw człowieka. W swoim oświadczeniu napisały, że „ukaranie Allaberdijewa stało się częścią kampanii władz turkmeńskich próbujących zapobiec szerzeniu się nastrojów protestacyjnych”. Allaberdijew został zwolniony w grudniu 2022 roku. Prawdopodobnie jego nazwisko znalazło się na liście ułaskawionych z okazji Dnia Neutralności. Nie mógł jednak znaleźć zatrudnienia.Chciał założyć własną firmę, ale wymaga to swobody przemieszczania się, której władze mu odmawiają.

Źródło: Fergana Agency

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium