Szczególny system zarządzania i wolna strefa ekonomiczna w Donbasie mogą być kompromisem ze strony Kijowa w kwestii  rozwiązania konfliktu na wschodzie Ukrainie. Poinformował o tym 31 lipca Leonid Krawczuk, nowo mianowany przez WołodymyraZełenskiego przedstawiciel Ukrainy w Trójstronnej Grupie Kontaktowej.

W jednego z wywiadów pierwszy prezydent niepodległej Ukrainy powiedział, że nie akceptuje (sformułowania – red.) „szczególny status Donbasu”, gdyż nie rozumie, na czym on polega.

„Mogę jednak zaakceptować  sformułowanie nie „szczególny  status”, lecz „szczególny system zarządzania” w tym regionie. To już jest kompromis” – powiedział główny negocjator z ramienia Kijowa. 

Kolejnym kompromisem, zdaniem Leonida Krawczuka może być utworzenie wolnej strefy ekonomicznej na tych terytoriach. 

„Kiedy byłem prezydentem (1991-1994 – red.), podpisałem ustawę o utworzeniu wolnej strefy ekonomicznej na tych terenach.  Może to być jeden z kroków zachęcających ludzi do podejmowania działań i rozwiązywania złożonych problemów poprzez przyciąganie inwestycji, aby stosunkowo szybko przywrócić (normalne – red.) funkcjonowanie i umożliwić ludziom normalną pracę, zarobki i życie” – powiedział Krawczuk. 

Według byłego prezydenta, kompromisy przy rozwiązaniu konfliktu w Donbasie nie będą jednak dotyczyć kwestii suwerenności, integralności terytorialnej i niepodległości Ukrainy oraz nienaruszalności jej granic.

Przypomnijmy, że 30 lipca pierwszy prezydent Ukrainy Leonid Krawczuk stanął na czele ukraińskiej delegacji w Trójstronnej Grupie Kontaktowej w Mińsku.  Jako główny negocjator w sprawie rozstrzygnięcia konfliktu w Donbasie zastąpił on drugiego prezydenta Ukrainy Leonida Kuczmę. 

Źródło: Ukraińska Prawda 

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium