W stolicy Finlandii Helsinkach odbyło się spotkanie prezydentów Rosji i Stanów Zjednoczonych. Władimir Putin i Donald Trump przez 2 godziny i 10 minut za zamkniętymi drzwiami omawiali najważniejsze problemy zarówno w stosunkach dwustronnych, jak i główne sprawy międzynarodowe.

Spotkanie rozpoczęło się z prawie godzinnym opóźnieniem. Spóźnili się na nie obydwaj przywódcy.

Po zakończeniu rozmowy w cztery oczy Putin i Trump kontynuowali spotkanie w rozszerzonym składzie. Do prezydentów dołączyli szefowie dyplomacji obu państw.

Szczyt zakończyła konferencja prasowa z udziałem obu prezydentów. Władimir Putin uznał, że rozmowa okazała się produktywna. „Przeanalizowaliśmy obecny stan oraz perspektywy stosunków rosyjsko-amerykańskich. Wszyscy wiedzą, że przeżywają one obecnie trudny okres. Jednak trudności te nie mają obiektywnych przyczyn. „Zimna wojna” dawno się skończyła. Nasze kraje nie prowadzą ze sobą rywalizacji ideologicznej”, stwierdził Putin. Oświadczył także, że Rosja i USA jako największe państwa nuklearne ponoszą odpowiedzialność za bezpieczeństwo międzynarodowe.

Wg niego, jednym z miejsc, gdzie obydwa kraje muszą współpracować ze sobą, jest obecnie Syria.

Rosyjski prezydent podkreślił zasługi Donalda Trumpa w rozładowaniu napięcia na Półwyspie Koreańskim.

Poruszono także temat domniemanej rosyjskiej ingerencji w wybory prezydenckie w różnych krajach świata. Putin stanowczo zaznaczył, że Moskwa nigdy nie angażowała się w tego typu działania.

Przywódca USA zgodził się z Putinem w tym, że stosunki pomiędzy dwoma krajami przeżywają trudny okres. Wg Donalda Trumpa, najgorszy w historii .

Rozmawiano także na temat bezpieczeństwa energetycznego Amerykański prezydent wyraził wątpliwości  czy  Niemcy zyskają wymierne korzyści na  budowie gazociągu „Północny Potok – 2”. Dodał, że  istnieją obawy, iż Moskwa zaprzestanie wkrótce tranzytu gazu przez Ukrainę.

Putin w odpowiedzi stwierdził, że obydwa kraje mogłyby współpracować ze sobą z dziedzinie  energetyki. Co dotyczy roli Ukrainy jako państwa tranzytowego, zapewnił, że Moskwa jest gotowa kontynuować dostawy gazu przez Ukrainę, pod warunkiem, że w tej sprawie porozumieją się ze sobą odpowiednie podmioty gospodarcze.

Władimir Putin przyznał, że stanowisko  USA ws. Krymu nie uległo zmianie. Waszyngton nadal uważa, że zjednoczenie z Rosją nie było legalne, ponieważ jednak, jak zapewnił Putin, Moskwa przeprowadziła w tej sprawie referendum zgodnie z normami międzynarodowymi, sprawę można uznać za zamkniętą.

Spotkanie w Helsinkach było pierwszym szczytem Putina i Trumpa. Dotychczas rozmawiali oni ze sobą dwukrotnie, lecz w obu przypadkach miało to miejsce w kuluarach innych  wydarzeń – szczytu G20 w Hamburgu (w lipcu 2017 r.) oraz Szczytu Wspólnoty Gospodarczej Azji i Pacyfiku w Da Nang (listopad 2017 r.)

Źródło: gazeta.ru

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium