III Komitet Zgromadzenia Ogólnego ONZ 17 listopada zatwierdził do rozpatrzenia przez Zgromadzenie Ogólne ONZ rosyjski  projekt rezolucji przeciwko przejawom rasizmu, dyskryminacji rasowej, ksenofobii i nietolerancji oraz gloryfikacji nazizmu.

W estońskim MSZ twierdzą, że Rosja użyje tego dokumentu dla celów politycznych, w tym przeciwko krajom bałtyckim.

W dokumencie podkreśla się, że państwa członkowskie zakazują „propagowania reżimów nazistowskich, ich sojuszników i związanych z nimi organizacji, tak formalnych, jak i nieformalnych”. Pełny tytuł dokumentu brzmi „Walka przeciwko gloryfikacji nazizmu, neonazizmu i innych praktyk, które przyczyniają się do współczesnych form rasizmu, dyskryminacji rasowej, ksenofobii i związanej z nimi nietolerancji”.

Zgodnie z projektem, brak skutecznej reakcji ze strony państw członkowskich ma być niezgodny ze zobowiązaniami członków Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Estonia, podobnie jak inne kraje UE, wstrzymała się od głosu. Estoński minister spraw zagranicznych Jürgen Ligi wyraził ubolewanie, że Rosja używa rezolucji dla celów politycznych.

– Estonia wie, aż nadto dobrze, że to reżim komunistyczny okupował nasz kraj.  Od zawsze potępialiśmy wszelkie przejawy przemocy i ekstremizmu – powiedział Estończyk, którego zdaniem  zwalczanie wszelkich ideologii ekstremistycznych powinno być priorytetem dla całej społeczności międzynarodowej.

 Za zatwierdzeniem zgłoszonego przez Rosje dokumentu głosowało 131 krajów, przeciw 3, wstrzymali się od głosu przedstawiciele 48 państw.

Źródło: DELFI Žinios, Lietuvos rytas, DELFI.lv, Eesti Rahvusringhääling

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium