W Pskowie Białorusini są rekrutowani do rosyjskiej armii. Jako najemnicy?
Białoruski bloger Eduard Palczys opublikował informację, że obywatele Białorusi są rekrutowani do służby w armii rosyjskiej.
„Uwaga, pilnie: obywatele zamieszkujący terytorium Republiki Białoruś są, zgodnie z umową ,zobowiązani do służby wojskowej w Siłach Zbrojnych Federacji Rosyjskiej” – tak zaczyna się e-mail, wysyłany przez punkt poboru do armii rosyjskiej w obwodzie pskowskim.
Do służby wojskowej, zachęcani są nie tylko żołnierze, ale i np. kierowcy. Autorzy maila obiecują wynagrodzenie w wysokości od 300 do 1000 USD, pełny wikt i mieszkanie.
Jak zwraca uwagę portal „Biełorusskij Partizan”, fraza „obywatele zamieszkujący terytorium Republiki Białoruś” jest dość niejednoznaczna: na pierwszy rzut oka chodzi o Rosjan mieszkających na Białorusi, ale opis może dotyczyć także obywateli Białorusi.
„Euroradyjo” postanowiło sprawdzić, czy jest to legalne i czy rzeczywiście armia rosyjska rekrutuje obywateli Białorusi, którzy w swoim kraju będą uważani za najemników.
Pod podanym telefonem „Euroradyjo” usłyszało odpowiedź, że można trafić do „gorących miejsc”: „Nie jest Pan pierwszy, który zadzwonił [z Białorusi]. Nie wiem, kto wysłał informacje, może serwer. Obcokrajowcy, którzy wyrazili chęć odbycia służby wojskowej w ramach kontraktu w siłach zbrojnych Federacji Rosyjskiej, mogą zawrzeć umowę na pięć lat. Kandydat musi mieć od 18 do 30 lat. Przy okazji, w Baranowiczach [na Białorusi] mamy naszą brygadę wojskową, zmotoryzowaną. Nawet tam kierowcy są potrzebni. Potrzebujemy ich także w obwodzie leningradzkim, kaliningradzkim, biełgorodzkim…” – poinformowano pod rosyjskim numerem telefonu.
Na oficjalne zapytanie białoruskich dziennikarzy Ministerstwo Obrony Białorusi odpowiedział, że jest jasno określone, gdzie Białorusini mają odbywać służbę wojskową, „nie w obcej armii, ani nawet w armii bratniej Rosji”.
Szef departamentu informacji, Uładzimir Makarau poradził dziennikarzom, aby „uważnie czytali wiadomości rozpowszechniane przez nieznanych ludzi”, a w przypadku wątpliwości skontaktowali się z właściwymi władzami Federacji Rosyjskiej „w celu uzyskania oficjalnego komentarza”.
Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Biełorusskij Partizan
Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium