W Pskowie Białorusini są rekrutowani do rosyjskiej armii. Jako najemnicy?

29-11-18 Promocja 0 comment

Białoruski bloger Eduard Palczys opublikował informację, że obywatele Białorusi są rekrutowani do służby w armii rosyjskiej.

„Uwaga, pilnie: obywatele zamieszkujący terytorium Republiki Białoruś są, zgodnie z umową ,zobowiązani do służby wojskowej w Siłach Zbrojnych Federacji Rosyjskiej” – tak zaczyna się e-mail, wysyłany przez punkt poboru do armii rosyjskiej w obwodzie pskowskim.

Do służby wojskowej,  zachęcani są nie tylko żołnierze, ale i np. kierowcy. Autorzy maila obiecują wynagrodzenie w wysokości od 300 do 1000 USD, pełny wikt i mieszkanie.

Jak zwraca uwagę portal „Biełorusskij Partizan”, fraza „obywatele zamieszkujący terytorium Republiki Białoruś” jest dość niejednoznaczna: na pierwszy rzut oka chodzi o Rosjan mieszkających na Białorusi, ale opis może dotyczyć także obywateli Białorusi.

„Euroradyjo” postanowiło sprawdzić, czy jest to  legalne i czy rzeczywiście armia rosyjska rekrutuje obywateli Białorusi, którzy w swoim kraju będą uważani za najemników.

Pod podanym telefonem „Euroradyjo” usłyszało odpowiedź, że można trafić  do „gorących miejsc”: „Nie jest Pan pierwszy, który zadzwonił [z Białorusi]. Nie wiem, kto wysłał informacje, może serwer. Obcokrajowcy, którzy wyrazili chęć odbycia służby wojskowej w ramach kontraktu w siłach zbrojnych Federacji Rosyjskiej, mogą zawrzeć  umowę na pięć lat. Kandydat musi mieć od 18 do 30 lat. Przy okazji, w Baranowiczach [na Białorusi] mamy naszą brygadę wojskową, zmotoryzowaną. Nawet tam kierowcy są potrzebni.  Potrzebujemy ich także  w obwodzie leningradzkim, kaliningradzkim, biełgorodzkim…” – poinformowano pod rosyjskim numerem telefonu.

Na oficjalne zapytanie białoruskich dziennikarzy Ministerstwo Obrony Białorusi odpowiedział, że  jest jasno określone, gdzie Białorusini mają odbywać służbę wojskową, „nie w obcej armii, ani nawet w armii bratniej Rosji”.

Szef departamentu informacji, Uładzimir Makarau poradził dziennikarzom, aby „uważnie czytali wiadomości rozpowszechniane przez nieznanych ludzi”, a w przypadku wątpliwości skontaktowali się z właściwymi władzami Federacji Rosyjskiej „w celu uzyskania oficjalnego komentarza”.

Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Biełorusskij Partizan

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium