Przynajmniej jedenastu z obecnych szefów rosyjskich regionów zachowa swoje posady po wyborach samorządowych, które odbyły się w dniach od 9 do 11 września br. Gubernatorów wybierano łącznie w 14 jednostkach administracyjnych kraju. Ostateczne wyniki głosowania Centralna Komisja Wyborcza ogłosi najprawdopodobniej, 14 września.

Wiadomo natomiast, że zwyciężają w nich kandydaci rządzącego ugrupowania Jedna Rosja. Nikogo z ekspertów to nie dziwi. W obecnej sytuacji politycznej,która powstała w Rosji w ciągu ostatnich dwóch lat, opozycja nie ma praktycznie żadnych szans na wygraną w wyborach.

Część z wyborców mogła zagłosować elektronicznie. Z takiej opcji skorzystał m.in. prezydent Władimir Putin, który oddał głos siedząc przed komputerem w swoim gabinecie na Kremlu.

Frekwencja okazała się bardzo zróżnicowana. Najwyższy poziom „świadomości obywatelskiej” wykazali mieszkańcy obwodu saratowskiego. Z prawa głosu skorzystało w nim prawie 51% mieszkańców. Natomiast w obwodzie jarosławskim wybory nie wzbudziły większego zainteresowania. Frekwencja w nim wyniosła niewiele ponad 20%.

Źródło: gazeta.ru

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium