Węgry z powodu sporu z UE blokują miliardy dla Ukrainy

15-11-22 Promocja 0 comment

Komisja Europejska w ubiegłą środę (9.11. br.) zaproponowała pakiet pomocowy o wartości 18 mld euro, który ma pomóc przetrwać ukraińskiej gospodarce oraz służbom publicznym przez najbliższy rok i wesprzećodbudowę infrastruktury krytycznej, zniszczonej przez rosyjskie ostrzały. Jednakże nie przystały na to Węgry, a do jego przyjęcia potrzebna jest zgoda wszystkich 27 państw członkowskich. Unijni urzędnicy oskarżyli Węgry o szantaż. Węgrom bowiem z powodu unijnych oskarżeń o uchybienia w sądownictwie i konflikt interesów grozi utrata 7,5 mld euro z funduszy przeznaczonych dla słabiej rozwiniętych regionów.

Niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Baerbockostro skrytykowała Budapeszt za blokowanie unijnej pomocy finansowej dla Ukrainy, stwierdzając, że Węgry Budapeszt nie powinny „grać w pokera”, aby wywrzeć presję na Brukselę w sprawie sporu o brak rządów prawa .

Również kilku unijnych dyplomatów oskarżyło premiera Viktora Orbána o szantaż. Według nich Węgry chcą wymusić na UE uwolnienie pieniędzy z unijnych funduszy. „Jesteśmy w sytuacji, w której dzięki wsparciu finansowemu z Europy ratujemy ludzkie życia”, powiedziała A. Baerbock występując na konferencji prasowej ww Berlinie ze swoim szwedzkim odpowiednikiem Tobiasem Billströmem: „Obserwujemy, że co najmniej 30 proc., o ile nie 40 proc. infrastruktury cywilnej (na Ukrainie) zostało zniszczone”, stwierdziła przekonując, że pakiet pomocowy UE musi zostać szybko zatwierdzony, gdyż „zima jest tuż za rogiem”. Węgierski minister finansów Mihály Varga uzasadni sprzeciw Węgier wobec pakietu pomocowego UE, dowodząc, że : „Węgry są gotowe wesprzeć Ukrainę, ale nie chcemy wspierać żadnej nowej pożyczki, którą zaciągnie UE”.

W uchwale przyjętej w piątek wieczorem Bundestag wezwał niemiecki rząd do wyrażenia w Radzie Europejskiej zgody na odcięcie finansowania, jeśli obiecane przez Budapeszt reformy okażą się niewystarczające. Państwa członkowskie muszą podjąć decyzję w sprawie wniosku Komisji Europejskiej do 19 grudnia br.                      Przypomnijmy, iż w połowie września br. Komisja Europejska zaproponowała wstrzymanie wypłaty Węgrom 7,5 mld euro z funduszy przeznaczonych dla słabiej rozwiniętych regionów. Oficjalnie Brukselę skłoniły do ​​tego obawy dotyczące korupcji, uchybień w kwestii udzielania zamówień publicznych oraz niezależności pracy organów śledczych lub sądowych. W rezultacie Węgry mogłyby stać się pierwszym krajem UE, który straci pieniądze z powodu przyjętych przed rokiem zasad uzależniających korzystanie z unijnego budżetu od przestrzegania praworządności. Decyzję w tej sprawie mają podjąć państwa członkowskie większością kwalifikowaną, stąd Węgry wykorzystują każdą sposobność by do tego nie dopuścić, niestety w tym wypadku kosztem Ukrainy.

Żeby uniknąć utraty funduszy unijnych, rząd premiera Viktora Orbána zaproponował 17 rozwiązań, z których część została już zatwierdzona przez węgierski parlament. Obecnie komisja ma ocenić, czy środki te były skuteczne, a tym samym udzielić państwom członkowskim wskazówek do podjęcia ostatecznej decyzji. Mają się tym zająć ministrowie finansów na grudniowym posiedzeniu, które będzie ostatnim podczas sześciomiesięcznej prezydencji Czech w UE.

Źródło: Echo.cz

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium