Według doniesień chińscy hakerzy przeprowadzili ataki na serwery rządowe w Uzbekistanie i na indywidualnych użytkowników w Korei Południowej. Na początku grudnia dziennik Hacker News doniósł, że serwery uzbeckiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych zostały zaatakowane przy użyciu wirusa zdalnego dostępu o nazwie „SugarGh0st RAT”, który według doniesień umożliwia hakerom przesyłanie danych, zdalne inicjowanie poleceń i inne szkodliwe działania. W raporcie Hacker News czytamy, że program powstał w Chinach, dodano, że działania hakerów wskazywały, że język chiński jest ich językiem ojczystym. Raport nie dostarcza żadnych dowodów na zaangażowanie chińskiego rządu, ale go nie wyklucza, biorąc pod uwagę, że Chiny mają tradycję prowadzenia tego rodzaju działań wywiadowczych. Na przykład tej jesieni chińscy hakerzy powiązani z państwem włamali się na serwery Departamentu Stanu USA, uzyskując dostęp do ponad 60 000 e-maili. Szczegóły zawarte w raporcie Hacker News na temat uzbeckiego incydentu nie mogły zostać niezależnie zweryfikowane przez dziennikarzy Eurasianet.

Ministerstwa Zdrowia Kazachstanu podejmuje działania, aby powstrzymać pogłoski dotyczące wzrostu liczby chorób układu oddechowego wśród dzieci w Chinach.Wiceprzewodnicząca Komisji Kontroli Sanitarno-Epidemiologicznej Zaure Achmetowastwierdziła, że dostępne dane wskazują, że wirus podejrzany o spowodowanie wzrostu zachorowań w Chinach nie zawiera „ani nowych, ani nieznanych patogenów”.Achmetowa zaapelowała jednak do rodziców w Kazachstanie, by zadbali o to, aby ich małe dzieci otrzymały „szczepienia w odpowiednim czasie”.

Pracownicy organów ścigania w Ałmaty zapobiegli niewielkiemu protestowi przed chińskim konsulatem w związku z represjami chińskiego rządu wobec mniejszości muzułmańskich w zachodniej prowincji Xinjiang. Kilku kazachskich krewnych osób przetrzymywanych w obozach reedukacyjnych w Xinjiangu zamierzało demonstrować 4 grudnia przed chińskim konsulatem, aby zwrócić uwagę na represje stosowane przez Chiny. Takie niewielkie akcje trwają od ponad trzech lat, ale 4 grudnia policja przerwała protest, zanim się rozpoczął. Władze Chin twierdzą, że obozy dla mniejszości muzułmańskich to „szkoły zawodowe”. Jednak obrońcy praw człowiekaudokumentowali, że warunki w takich obiektach przypominają więzienia o zaostrzonym rygorze.

Niedawna głośna wizyta wicepremiera Chin Ding Xuexianga w Kazachstanie wywołała wiele pełnych nadziei doniesień, ale nie przyniosła żadnych nowych porozumień gospodarczych. Podczas spotkania z Dingiem premier Kazachstanu Alichan Smailowzachwalał wzrost handlu dwustronnego, twierdząc, że obroty w zeszłym roku wyniosły 24,2 miliarda dolarów, co stanowi wzrost o 35% w porównaniu do 2021 roku. Dane handlowe podawane przez Kazachstan często różnią się od danych podanych przez Pekin.

Służba prasowa Ambasady Chin w Kirgistanie podała, że ambasador Du Dewenprzewodniczył ceremonii przekazania przez Chiny sprzętu dla 10 kirgiskich przedszkoli. W ceremonii uczestniczyła także kirgiska minister edukacji Dogdurkul Kendirbajewa, która podziękowała Chinom za „długotrawłe wsparcie i pomoc w rozwoju edukacjiKirgistanu”.

Źródło: Eurasianet

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium