Wiadomości z Turkmenistanu

07-11-23 Promocja 0 comment

Z najnowszego wydania Indeksu Kobiet, Pokoju i Bezpieczeństwa opracowanego przez badaczy z Uniwersytetu Georgetown i Instytutu Badań nad Pokojem w Oslo wynika, że Turkmenistan to najlepsze miejsce w Azji Środkowej dla kobiety. Indeks ocenia status kobiet w danym kraju, biorąc pod uwagę 13 wskaźników podzielonych na trzy części: włączenie społeczne, sprawiedliwość i bezpieczeństwo, tworząc ranking 0 do 1. W kontekście regionalnym Kirgistan zajmuje 95. miejsce z wynikiem 0,673. Sąsiedni Uzbekistan zajmuje 94. miejsce. Turkmenistan plasuje się znacznie wyżej od obu – 58. – z wynikiem 0,750. Ten pozytywny wynik wydaje się w dużym stopniu przypisać krajowemu „wskaźnikowi bezpieczeństwa społeczności”, który „odzwierciedla postrzeganie bezpieczeństwa kobiet w ich otoczeniu. „Prawie dwie trzecie (64%) kobiet na całym świecie twierdzi, że czuje się bezpiecznie, spacerując samotnie nocą po swojej okolicy, chociaż wskaźniki różnią się znacznie w obu kierunkach. W Chinach, Kuwejcie, Singapurze, Turkmenistanie i Zjednoczonych Emiratach Arabskich wskaźniki przekraczają 90%” czytamy w raporcie.

Turkmen.news z siedzibą w Amsterdamie stara się umieścić te zachęcająco wyglądające dane w rzeczywistym kontekście, zauważając, że w Turkmenistanie od wielu lat obowiązuje nieformalna godzina policyjna. Co więcej, ponieważ nie ma publicznie dostępnych danych na temat przestępczości, nie ma wiarygodnego sposobu, dowiedzenia się, ile przemocy tak naprawdę doświadczają turkmeńskie kobiety.Przemoc domowa jest tematem tabu, natomiast działacze na rzecz praw kobiet donoszą o pogorszeniu się ssytuacji kobiet od czasu objęcia urzędu przez prezydenta Serdara Berdymuchamedowa na początku 2022 roku. W maju ubiegłego roku Międzynarodowa Federacja Planowanego Rodzicielstwa z siedzibą w Londynie zauważyła, że turkmeński rząd „przejmuje kontrolę nad kobietami na zupełnie nowympoziomie. Jako dowód na tę tezę przytoczono zakaz wszelkiego rodzaju usług kosmetycznych, zakaz siedzenia kobiet na przednich miejscach prywatnych samochodów i rzekomo w niektórych przypadkach w ogóle zakaz prowadzenia pojazdów przez kobiety.

Turkmeńskie krajowe wiadomości skupiały się wokół kwestii energetycznych, głownie dzięki 28. edycji międzynarodowej konferencji Oil and Gas of Turkmenistan (OGT), która odbyła się w Aszchabadzie w dniach 25–27 października. Wiceprezes państwowego przedsiębiorstwa gazowego Turkmengaz Murat Arczajew oświadczył, że druga faza zagospodarowania kolosalnego złoża gazu ziemnego Galkynysz, które ma być podstawą zwiększania dostaw do Chin, potrwa do pięciu lat i zależy od negocjacji z Pekinem. Zamiarem Turkmenistanu jest zwiększenie rocznych dostaw gazu do Chin o 25 miliardów metrów sześciennych, co będzie możliwe dzięki zainstalowaniu czwartej nitki gazociągu Azja Środkowa – Chiny – tzw. Linii D. Obecnie Turkmenistan wysyła do Chin 40 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie. Murat Arczajew wspomniał również o innym ważnym kliencie. W tym roku Turkmenistan dostarczy Rosji całyzakontraktowany wolumen gazu wynoszący około 5 miliardów metrów sześciennych. W 2021 roku ilośćgazu sprzedanego Gazpromowi wyniosła 10 miliardów metrów sześciennych.

Jednak najbardziej paląca dyskusja na temat turkmeńskiego gazu miała miejsce w tym tygodniu gdzie indziej. Zgodnie z zapowiedzią prezydent Berdymuchamedow udał się 25 października do Turcji, aby spotkać się z prezydentem Recepem TayyipemErdoganem w celu rozmów, które głównie skupiały się na współpracy energetycznej.Zaangażowanie Turcji będzie niezbędne, jeśli Aszchabad ma zamiar kiedykolwiek dostarczać gaz do Europy. Ale choć dla Turkmenistanu jest to kwestia handlowa, Erdogan dostrzega szansę na wykorzystanie gazu jako sposobu na zwiększenie strategicznego wpływu Turcji na arenie międzynarodowej. Ankara wydaje się przewidywać utworzenie dużego magazynu gazu, który umożliwiłby jej między innymi wpływ na kształtowanie cen.  

Na zakończenie rozmów Berdymuchamedowa z Erdoganem podpisano trzynaście dokumentów o współpracy. Intrygujące wydaje się zobowiązanie do wymiany informacjimiędzy administracjami prezydenckimi obu krajów na temat zarządzania zasobami ludzkimi. Najważniejszą transakcją była umowa z turecką firmą Czalyk Energy (ÇalıkEnerji) na budowę elektrowni parowej o mocy 1574 MW w zachodnim wilajecie bałkańskim. Podczas swojej wizyty w Ankarze Berdymuchamedow dał do zrozumienia, że energia elektryczna wytwarzana w tej elektrowni może być dostarczana do Turcji przez Morze Kaspijskie, jak również przez kraje trzecie. Na posiedzeniu rządu 30 października Berdymuchamedow podpisał uchwałę w sprawie rozpoczęcia budowy tej elektrowni.

Źródło: Eurasianet

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium