Przystąpienie Ukrainy do NATO nie doprowadzi do zwiększenia bezpieczeństwa Sojuszu. W obecnej sytuacji podobne działanie byłoby nieracjonalne. Myśleć o tym może jedynie „szaleniec”, oświadczył wiceszef rosyjskiej dyplomacji Aleksandr Gruszko.

Wg niego, Moskwa jeszcze przed Szczytem NATO w Bukareszcie w 2008 r. niejednokrotnie mówiła o niebezpieczeństwie, jakie za sobą niesie ewentualne członkostwo Ukrainy w Sojuszu Północnoatlantyckim.

Pod koniec września br. prezydent Ukrainy WołodymyrZełenski poinformował o planach złożenia wniosku o przystąpienie do NATO w trybie przyśpieszonym. Część krajów członkowskich już poparła tę inicjatywę. Szef Pentagonu Lloyd Austin stwierdził natomiast, że rozumie to dążenie, lecz nie widzi możliwości zrealizowania go w najbliższym czasie.

Po inwazji Rosji na Ukrainę wnioski o członkostwo w Sojuszu złożyły neutralne dotychczas Szwecja i Finlandia.

Źródło: gazeta.ru

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium