„Wielkie wydarzenie w historii Ukrainy”. Proces powstania Kościoła Prawosławnego Ukrainy dopiero się rozpoczął
„Podpisanie tomosu (dokumentu o uznaniu autokefalii kościoła – red.) to misja szczególna i radość nie tylko dla Ukraińców mieszkających na Ukrainie, ale także dla tych żyjących za granicą. Otrzymaliście życie od Chrystusa, a chrzest z Konstantynopola. Życzę więc, aby mały Jezus, który przyniósł pokój na ziemię, przyniósł także pokój na Ukrainę” – oświadczył 5 stycznia patriarcha ekumeniczny Bartłomiej I po uroczystej mszy w Stambule, podczas której został podpisany tomos.
Dokument proklamuje uznanie autokefalicznego Kościoła Prawosławnego Ukrainy oraz jego niezależność od Patriarchatu Moskiewskiego, któremu ukraińskie prawosławie podporządkowane było przez 333 lata.
W niedzielę 6 stycznia patriarcha ekumeniczny przekazał tomos zwierzchnikowi autokefalicznego Kościoła Prawosławnego Ukrainy, metropolicie kijowskiemu i całej Ukrainy Epifaniuszowi. A już 7 stycznia w święto Bożego Narodzenia wg. kalendarza juliańskiego, dokument został publicznie zaprezentowany w kościele Mądrości Bożej w Kijowie (Sobór Św. Zofii).
Metropolita Epifaniusz wyraził nadzieję, że w 2019 roku dojdzie do zjednoczenia wszystkich ukraińskich kościołów prawosławnych wokół kijowskiej katedry. Przypomnijmy, że proces zjednoczenia ukraińskiego prawosławia oraz powstanie autokefalicznego Prawosławnego Kościoła Ukrainy został zignorowany i ostro skrytykowany przez Rosyjski Kościół Prawosławny a także jego ukraińskiego satelitę tzw. Ukraiński Kościół Prawosławny Patriarchatu Moskiewskiego. Mimo to , w ciągu 3 tygodni od soboru zjednoczeniowego do niepodległego ukraińskiego kościoła przyłączyło się kilkadziesiąt parafii należących dotąd do rosyjskiego kościoła.
„Wierzymy, że w przyszłym roku na Ukrainie zapanuje pokój oraz zakończy się wojna na Wschodzie. Wierzymy, iż odzyskamy okupowane terytoria, odzyskamy Krym” – dodał Epifaniusz.
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko oświadczył, że tegoroczne Święta Bożego Narodzenia „są szczególnie ważne i szczególnie uroczyste”.
„Są to podwójne Święta. Kościół Prawosławny otrzymał tomos o autokefalii. Nasz starożytny Kościół … wreszcie został wyzwolony z niewoli Moskwie, i jako równy wśród równych wszedł do rodziny, która obecnie składa się z 15 niezależnych kościołów prawosławnych” – powiedział prezydent.
„Jesteśmy świadkami wydarzenia, które trafi do wszystkich uczciwych podręczników historii Ukrainy oraz kościoła chrześcijańskiego” – uważa politolog Ołeksander Suszko.
Powstanie Prawosławnego Kościoła Ukrainy zasadniczo zmienia bilans sił w świecie prawosławnym – uważa znany publicysta Witalij Portnikow, który podkreśla, że Konstantynopol przyznając autokefalię Ukrainie pozbawił patriarchę moskiewskiego roszczeń do sprawowania wiodącej roli w świecie prawosławnym.
Jednocześnie zdaniem Portnikowa walka o ukraińskie prawosławie dopiero się rozpoczyna, gdyż Rosyjska Cerkiew i władze Rosji robiły wszystko, co w ich mocy, aby zapobiec uznaniu Prawosławnego Kościoła Ukrainy przez inne niezależne kościoły prawosławne. „(na ten cel – red.) zostaną wydane miliony dolarów, będą działać propaganda i aparat dyplomatyczny rosyjskiego kościoła oraz państwa.”: stwierdza Portnikow.
Źródła: BBC, Ukraińska Prawda, Radio Swoboda
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium